W niedzielę (17 sierpnia) proboszcz jednej z płockich parafii przeżył niemiłe zaskoczenie. Po zauważeniu podejrzanego mężczyzny w pobliżu kościoła i krótkiej rozmowie, duchowny nie spodziewał się, że spotkany przechodzień ma złe zamiary. Po pewnym czasie odkrył uszkodzone skrzynki na ofiary i znikające pieniądze. Zapis z monitoringu rozwiał wszelkie wątpliwości − za kradzieżą z włamaniem stał ów nieznajomy.
Płocka policja prosi o pomoc w identyfikacji złodzieja. Trwają jego poszukiwania. Czy rozpoznajesz go?
O sprawie natychmiast powiadomiono płockich funkcjonariuszy, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Jak informuje podkom. Monika Jakubowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku, funkcjonariusze apelują do mieszkańców o pomoc w identyfikacji mężczyzny widocznego na nagraniu.
− Jeśli ktokolwiek rozpoznaje mężczyznę widocznego na załączonym nagraniu lub zna miejsce jego pobytu, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Płocku, tel. 47 705 16 00; 47 705 16 01 lub 112 − czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
Kradzież w kościele − nagminne przestępstwo?
Niestety, kradzieże w kościołach nie są rzadkością. Złodzieje wykorzystują nieuwagę wiernych i duchownych, aby okraść skarbonki, a nawet cenne przedmioty sakralne. Włamania do kościołów są szczególnie bolesne dla lokalnych społeczności, które często angażują się w utrzymanie i renowację świątyń.
Apel policji i konsekwencje prawne
Policja apeluje o czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji w okolicach kościołów.
Przypomnijmy, kara za kradzież zależy od jej wartości − kradzież poniżej 800 zł jest wykroczeniem i może skutkować aresztem, ograniczeniem wolności lub grzywną. Kradzież powyżej 800 zł jest przestępstwem i grozi za nią pozbawienie wolności od 3 miesięcy do 5 lat, chociaż kary mogą być surowsze w przypadku zuchwałości, włamania czy recydywy.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Płocku