Wypadek na Politechnice. Kompletnie pijany sparaliżował metro. Od śmierci dzieliły go sekundy

i

Autor: Wikipedia, By Lvova Anastasiya (Львова Анастасия, Lvova) - Own work, CC BY 3.0

Wypadek na Politechnice. Kompletnie pijany sparaliżował metro. Od śmierci dzieliły go sekundy

2021-05-26 10:18

Było o włos od tragedii! We wtorek wieczorem na stacji Politechnika pasażerowie metra byli świadkami mrożącej krew w żyłach sytuacji. Około 60-letni mężczyzna nagle spadł na torowisko. Okazało się, że był on kompletnie pijany! Aż strach pomyśleć, co by się wydarzyło, gdyby w porę nie udało się zatrzymać pędzącego pociągu metra. Na czas akcji ratunkowej zamkniętych było aż siedem stacji linii M1.

We wtorkowy wieczór pasażerowie pierwszej linii metra na moment wstrzymali oddech. Na stacji Politechnika doszło do wypadku, który w każdej chwili mógł zakończyć się tragiczną śmiercią na oczach warszawiaków. Jak przekazała w rozmowie z „Super Expressem” sierż. szt. Natalia de Laurans, oficer prasowy Komisariatu Policji Warszawskiego Metra, około 60-letni mężczyzna nagle znalazł się na torach. - Bez udziału osób trzecich spadł na torowisko - poinformowała policjantka.

ZOBACZ TEŻ: Dramatyczny wypadek na Dworcu Centralnym w Warszawie. Kobieta spadła z peronu wprost pod pociąg

Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby pociąg metra był już bliżej stacji Politechnika. Na szczęście w porę udało się wyhamować rozpędzoną maszynę i nie doszło do tragedii.

Na miejsce wypadku natychmiast wezwana została policja i pogotowie ratunkowe. Mężczyzna został ściągnięty z torowiska i przekazany służbom medycznym. Ratownicy zabrali potłuczonego nieszczęśnika do szpitala. Jak udało nam się ustalić, mężczyzna w chwili wypadku był kompletnie pijany! - Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - przekazał nadkom. Jarosław Florczak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.

ZOBACZ TEŻ: Pogrzeb Jarosława Zielińskiego. A po nim rodzinna wojna o ślub i majątek. Pełne emocji pożegnanie pasjonata Warszawy [GALERIA]

Mężczyzna może więc mówić o ogromnym szczęściu. Cała sytuacja mogła skończyć się zdecydowanie gorzej.

Na czas akcji ratunkowej zamkniętych zostało aż siedem stacji metra, a pociągi kursowały w pętlach Kabaty – Wilanowska oraz Dworzec Gdański – Młociny. Dodatkowo uruchomiona została zastępcza linia autobusowa „ZA METRO” kursująca na trasie: METRO WILANOWSKA – al. Niepodległości – al. Armii Ludowej – Waryńskiego – pl. Konstytucji – Marszałkowska – Andersa – Mickiewicza – PL. WILSONA.

Powracający guz mózgu! Ratownik medyczny walczy o życie. Rodzina nie ma pieniędzy na leczenie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki