Żeby dziś zaparkować przy stacji PKP Warszawa Żerań trzeba się mocno najeździć. Miejsc jak na lekarstwo. Kierowcy często łamią przepisy i parkują w miejscach niedozwolonych. Zastawiają malutką, gruntową ul. Miętową, która wygląda już jak klepisko!
Niektórzy wjeżdżają w dróżkę za przystankiem Osiedle Marywilska i stawiają auta na trawie przy nasypie kolejowym. Strażnicy dobrze znają to miejsce.
- Interweniowaliśmy na tym nielegalnym parkingu, gdy rosło tam jeszcze trochę trawy, teraz już nie – mówi insp. Jerzy Jabraszko z referatu prasowego straży miejskiej. Teren należy do PKP, ale ma być wkrótce przekazany miastu i Zarząd Transportu Miejskiego na tym dzisiejszym klepisku i terenie między ul. Miętową, Marywilską i Płochocińską urządzi parking Parkuj i Jedź.
Będzie jednopoziomowy i znajdzie się w nim 220 miejsc dla samochodów osobowych oraz 110 zadaszonych stanowisk dla rowerów – mówi Tomasz Kunert, rzecznik ZTM. Staną tam też ładowarki dla aut elektrycznych. ZTM otworzył właśnie oferty w przetargu. - Wpłynęły trzy. Chcielibyśmy, by w przyszłym roku pasażerowie mogli już zostawić swoje auta na nowym parkingu – dodaje rzecznik ZTM.
Jak się okazuje łatwiej jest wybudować naziemne parkingi niż te podziemne. Inwestycja pod placem Powstańców Warszawskich i pod placem Wilsona nie mogą powstać od lat! Teraz po raz kolejny przedłużył się termin składania ofert. Tym razem do 28 czerwca.