Zamiatarka zapadła się na Pradze. Jezdnia nie wytrzymała [Zdjęcia]

2014-03-11 18:06

Licha konstrukcja jezdni nie wytrzymała i wiosenne porządki skończyły się uszkodzeniem ulicy. Zamiatarka firmy „Byś” zapadła się na ulicy Kwatery Głównej na Gocławku. Na miejsce musieli przyjechać strażacy, aby pomóc wydostać się ciężarówce z zapadliska.

Leniwe popołudnie na małej uliczce Kwatery Głównej stało się miejscem niecodziennego wypadku. Pod jadącą tędy o godz. 14.37 zamiatarką zapadła się jezdnia. Do dziury wpadła tylna oś ważącego kilkanaście ton auta.

- To była ulica, którą mieliśmy czyścić. Niestety jezdnia była na tyle podmyta w okolicach studzienki, że podejrzewam nawet osobówka mogłaby się tu zapaść - mówi „Super Expressowi” Krzysztof Wójcik, kierownik ds. realizacji usług w firmie Byś.

Miejsce zdarzenia wygrodziła policja, która wraz z właścicielami pojazdu czekała na przyjazd strażaków. Ci za pomocą specjalnego pojazdu i lin wyciągnęli zamiatarkę z wyrwy.

Ciężarówka zamiast dokończyć swoją pracę musiała pojechać do warsztatu na przegląd. - Utrudnienia na miejscu są niewielkie - mówi asp. Piotr Świstak z biura prasowego stołecznej policji. - Musieliśmy zamknąć część zniszczonej jezdni – dodaje funkcjonariusz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki