Zmarł na wózku inwalidzkim przed Dworcem Centralnym. Tragiczny poranek w Warszawie

2025-10-07 10:08

Tragiczne wydarzenia rozegrały się we wtorek rano (7 października) na Dworcu Centralnym w Warszawie. Bezdomny mężczyzna na wózku inwalidzkim zasłabł przy wejściu od strony ulicy Emilii Plater. Mimo szybkiej interwencji służb i długiej reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratora. Dworzec Centralny od lat jest miejscem schronienia dla osób bezdomnych, szczególnie w chłodniejszych miesiącach.

Super Express Google News

Dramat na Dworcu Centralnym. Bezdomny zmarł na wózku inwalidzkim

We wtorkowy poranek (7 października) na Dworcu Centralnym w Warszawie doszło do tragicznego zdarzenia. Mężczyzna poruszający się na wózku inwalidzkim zasłabł w rejonie wejścia od strony ulicy Emilii Plater. Świadkowie zdarzenia relacjonują, że ochrona dworca zauważyła mężczyznę siedzącego w nienaturalnej pozycji na wózku inwalidzkim i natychmiast powiadomiła odpowiednie służby.

Na miejsce przybył Zespół Ratownictwa Medycznego, Policja oraz Służba Ochrony Kolei. Ratownicy medyczni przez długi czas prowadzili akcję reanimacyjną, jednak mimo ich wysiłków nie udało się uratować życia mężczyzny. Lekarz stwierdził zgon.

– Ochroniarz zauważył tego mężczyznę i stwierdził, że źle się on czuje. Podjął reanimację. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe. Niestety mężczyzna zmarł. Miał 62 lata – potwierdził nam Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.

Policja wyjaśnia okoliczności śmierci bezdomnego

Obecnie, pod nadzorem prokuratora, prowadzone są intensywne czynności mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności jego śmierci.

Dworzec Centralny w Warszawie, jako jeden z największych węzłów komunikacyjnych w stolicy, od lat stanowi miejsce, gdzie schronienia szukają osoby bezdomne. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy temperatury spadają, dworzec staje się dla nich azylem.

Jak możemy pomóc osobom bezdomnym?

Pomoc osobom bezdomnym to nie tylko kwestia współczucia, ale także odpowiedzialności społecznej. Każdy z nas może zrobić coś, by poprawić los ludzi żyjących na ulicy. Czasem wystarczy zwykła rozmowa, podzielenie się ciepłym napojem, jedzeniem czy informacją o miejscach, gdzie mogą uzyskać wsparcie.

Wiele miast, w tym Warszawa, prowadzi noclegownie, jadłodajnie i punkty pomocy, które zapewniają dach nad głową, posiłek oraz opiekę medyczną. Warto znać adresy takich miejsc i przekazywać je osobom potrzebującym, zamiast odwracać wzrok.

Pomagać można także poprzez wspieranie organizacji zajmujących się pomocą bezdomnym, zarówno finansowo, jak i wolontariacko. Schroniska i fundacje często potrzebują rąk do pracy, ubrań, środków czystości czy żywności.

Zaangażowanie w takie działania to realny sposób na zmianę czyjegoś życia, ale też szansa, by uświadomić sobie, że bezdomność może spotkać każdego: z powodu choroby, utraty pracy czy trudnych doświadczeń rodzinnych.

Sonda
Czy pomagasz bezdomnym?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki