88-letni polski aktor skazany za zabójstwo, nago w kalendarzu. Jerzy Nasierowski przełamał wstyd i zachwycił fanów

2021-11-04 20:10

Ruszyła sprzedaż kalendarzy "Repliki", ukazujących nagie sylwetki osób LGBT+ w różnym wieku. W sesji zdjęciowej wzięło udział aż 28 mężczyzn (gejów, bi, trans) i jedna kobieta. Magazyn organizujący całą akcję, namówił do udziału w sesji również Jerzego Nasierowskiego. Aktor jest zdecydowanie najstarszym bohaterem kalendarza i najstarszym "wyoutowanym" gejem w Polsce.

Jerzy Nasierowski

i

Autor: instagram, Mirek Noworyta/Super Express

Magazyn „Replika” wydał niedawno kalendarz na rok 2022 pt. „Strefa wolna od wstydu”. Pierwszy z nich przedstawia nagie sylwetki 28 mężczyzn i jednej kobiety, drugi obrazuje queerowe kobiety i osoby niebinarne. Autorzy projektu opisują fotografie jako: „śmiałe, bezpruderyjne i… przepiękne”. Wśród modeli pozujących do aktów znalazł się także Jerzy Nasierowski, czyli najstarszy „wyoutowany” gej w Polsce. Jako jeden z pierwszych zrobił publiczny coming out.

Zobacz wyżej GALERIĘ: Kontrowersyjny mural w centrum Warszawy! Przedstawia tortury na osobie LGBT+

Jerzy Nasierowski pozuje nago do kalendarza

Jerzy Nasierowski to: aktor, pisarz, youtuber i radiowiec w jednym. W 1973 roku został skazany na 25 lat więzienia za współudział w zabójstwie popełnionym przez jego kochanka podczas napadu rabunkowego. Nigdy nie przyznał się do winy. Głosi odważne poglądy, które nie każdemu się podobają. Charakteryzuje go wyjątkowa osobowość i upór w walce o godne życie osób LGBT+ w Polsce. Nasierowski wystąpił jako model w sesji zdjęciowej do kalendarza wydawanego przez „Replikę”. Ponoć aktor uznał, że nie ma nic do stracenia i warto czasem pójść na całość.

„Gdy zgodził się pozować dla nas, rzucił z uśmiechem: „To chyba ostatni moment na coś takiego, prawda? Bawmy się!” Sam zaproponował koncepcję zdjęcia – chciał sparafrazować ikoniczną nagą sesję Marylin Monroe z 1949 r. I tak też się stało. Sesja trwała niecałą godzinę. Jerzy powtarzał, że po pobycie w więzieniu z nagością nie ma żadnego problemu” – napisał team „Repliki” na Instagramie

Po chwili dziennikarze magazynu dodali ze wzruszeniem:

„Jerzy powiedział, że zapisze w testamencie, by w trakcie jego pogrzebu na stelażu obok trumny widniało... właśnie to kalendarzowe zdjęcie!”

Kalendarz można zamawiać na stronie magazynu „Replika”. Wszystkie osoby, które wzięły udział w nagiej sesji, zrobiły to za darmo!

Sonda
Czytasz magazyn "Replika"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki