Amy Winehouse wreszcie grubsza

2008-11-06 13:20

Awanturniczo usposobiona Amy Winehouse (25 l.) przybiera na wadze. Zdrowe odżywianie się i słodycze sprawiają, że piosenkarka zaczęła korzystniej i zdrowiej wyglądać.

W piątek 25 września pięciokrotna zdobywczyny nagrody Grammy poddała się testom medycznym w The London Clinic. Pobytowi w szpitalu towarzyszył jej ojciec. W tym tygodniu Amy opuściła szpital. Badania potwierdziły powrót dobrej kondycji i poprawę ogólnego stanu zdrowia.

Wycieńczona i uzależnieniem od narkotyków artystka wraca do formy. Wygląd zewnętrzny Amy w ostatnim czasie znacznie się poprawił. Artystka zmieniła swoje nałogi żywieniowe. Infekcja płuc zmusza także do rzucenia palenia, z czym Amy w ostatnich dniach podobno nieźle sobie radzi. Dzięki leczeniu i zmianie jadłospisu skóra piosenkarki ma bardziej wyrazisty kolor, znacznie zaokrągliła się jej twarz i przybrała na wadze.

Lekarze powiedzieli, że ich pacjentka teraz bardzo dobrze wie, że musi dbać o siebie i swoją kondycję. Przyznali także, że jeżeli piosenkarka nie zmieni trybu swojego dotychczasowego życia, nie rzuci papierosów i nie przestanie zażywać narkotyków, to nie dają jej dużych szans na przyszłość. Jednomyślnie stwierdzili, że używki doprowadzą Amy Winehouse do śmierci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki