Andrzej Chyra na Paszporty Polityki przyszedł zalany

2011-01-20 15:15

Andrzej Chyra (47 l.) znowu błyszczy. Aktor, który w ostatnim czasie porzucił modne w stolicy bywanie, wrócił na salony. I można byłoby rzec, że znów jest w formie, gdyby nie to, że na wielką galę przyszedł... zalany.

Teatr Wielki w Warszawie. Na mapie polskiej kultury we wtorkowy wieczór było to najważniejsze miejsce. Tam rozdawano Paszporty "Polityki", nagrody przyznawane wyjątkowym ludziom.

Przeczytaj koniecznie: Paszporty Polityki rozdane po raz 18. ZDJĘCIA!

Uroczystość zaszczyciło wiele znakomitości z prezydentem na czele. Byli politycy, znani dziennikarze, aktorzy. I był też długo niewidziany, ale jakże kochany, Andrzej Chyra.

Grunt to dobra zabawa

Gdy przystojny aktor tylko stanął w drzwiach, wszystkie oczy zwróciły się na niego. Przykuły uwagę jego rozwiane włosy i kilkudniowy, modny zarost. Chyra szeroko uśmiechał się do przyjaciół i żywo gestykulował rękoma. A jego oczy aż błyszczały, gdy wypatrzyły w tłumie starych znajomych. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że gwiazdor przyszedł na imprezę mocno zalany. Ale jemu to zupełnie nie przeszkadzało.

I słusznie! Grunt to przecież dobra zabawa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki