Tego nie spodziewał się nikt. Gdziekolwiek by się nie pojawiali wyglądali na bardzo szczęsliwych. A mimo to Lipnicka i John Porter postanowili zacząć życie od nowa i oddzielnie. - Anita i ja poszliśmy własnymi drogami – to była wspaniała podróż pełna miłości, wina i muzyki, jak nie z tego świata. Mamy piękną córkę, która zawsze będzie czuła naszą miłość. Wciąż się kochamy, ale okoliczności spowodowały, że musimy się rozstać. Proszę o uszanowanie naszej prywatności. Wciąż będziemy razem grać koncerty. Miłość jest tajemnicą - napisał John. Także Anita napisała o tym, że wyrusza w nową drogę.
Zobacz: Stopy Moniki Olejnik w bardzo drogich butach. Do tego torebka za 6 tysięcy