Antoni Pawlicki zarabiał, sprzedając fajans za granicą

Pawlicki przyznaje w nim, że będąc w liceum, jeździł do Szwajcarii sprzedawać fajans z Bolesławca. Gdy był już na studiach, rodzice wynajęli mu mieszkanie, aby nie musiał dojeżdżać do szkoły. Antek nie bawił się jednak jak inni studenci...

Patrz też: Anna Dereszowska NAGO na okładce FOTO!

- Żeby odciążyć rodziców, od pierwszego roku łapałem chałtury i robiłem z siebie pajaca - wspomina.