Beata Pawlikowska o bolesnej prawdzie z przeszłości ...

2016-05-10 11:08

Beata Pawlikowska, znana podróżniczka, wyznała w jednym z wywiadów straszną historię z przeszłości. Kiedy była w Londynie mężczyzna poczęstował ją narkotykami, a następnie wykorzystał. Zrozpaczona gwiazda próbowała odebrać sobie życie.

Jako nastolatka Beata Pawlikowska nie była szczęśliwą osobą. Nie akceptowała siebie. Uważała, że jest za gruba. - Ukrywałam problemy przed rodzicami. Nigdy się np. nie zorientowali, że nie jem - zdradziła podróżniczka w wywiadzie dla "Twojego Imperium". W wieku 19 lat wyjechała szukać szczęścia do Londynu. Zamiast w raj na ziemi, jej życie zamieniło się w piekło. Na jednej z imprez poznała chłopaka, który poczęstował ją marihuaną, a potem wykorzystał. - Zachowałam się jak ćma, która leci w ogień. Poszłam z obcym facetem w nocy do jego mieszkania. On zamknął drzwi na klucz i mnie zgwałcił - wyznała Pawlikowska.

Gwałt był początkiem tragedii gwiazdy. Po okrutnej zbrodni, której dopuścił się zwyrodnialec, Pawlikowska natychmiast wróciła do Polski. Zamierzała odebrać sobie życie. - Któregoś dnia nałykałam się tabletek, napisałam liścik pożegnalny i położyłam się na podłodze. Na szczęście tego dnia moja mama wróciła wcześniej z pracy... - opowiedziała. Została odratowana, ale postanowiła zatracić się w przygodnym seksie z przypadkowo poznanymi mężczyznami. Na szczęście w porę się opamiętała i odmieniła swoje życie, w czym byłej żonie Wojciecha Cejrowskiego pomogły podróże.

Zobacz: Beata Pawlikowska: Byłam uzależniona od seksu! Burzliwa przeszłość dziennikarki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki