- Dziecko wyfruwa w świat. Taka jest kolej rzeczy. Helena jest szczęśliwa, a to jest najważniejsze – mówi pani Beata.
Aktorka może być dumna z jedynaczki, która po znanych rodzicach odziedziczyła miłość do teatru i filmu.
Helena Englert (19 l.), córka Beaty Ścibakówny (51 l.) i Jana Englerta (76 l.), postanowiła się usamodzielnić i na studia poleciała do USA, gdzie w Nowym Jorku będzie studiować w „NYU Tisch School of the Arts”. Rozstanie z jedynaczką przeżywa przede wszystkim znana mama, która choć towarzyszy Helence w podróży za ocean, niebawem wróci do kraju i będzie odczuwać ogromną pustkę.
i
- Dziecko wyfruwa w świat. Taka jest kolej rzeczy. Helena jest szczęśliwa, a to jest najważniejsze – mówi pani Beata.
Aktorka może być dumna z jedynaczki, która po znanych rodzicach odziedziczyła miłość do teatru i filmu.