Beata Tadla marzyła o innym ślubie. Było nie do końca jak z bajki. Czego zabrakło?

2021-02-22 14:50

Beata Tadla tydzień temu wzięła potajemny ślub i zaraz po nim wyjechała w egzotyczną podróż poślubną. Tymczasem na jaw wychodzą fakty dotyczące jej ślubnych planów. Podobno ceremonia nie wyglądała tak, jak sobie to wymarzyła...

Beata Tadla wyszła za mąż

i

Autor: instagram Beata Tadla wyszła za mąż

Beata Tadla pół roku po zaręczynach wyszła za ukochanego Michała. Skromna ceremonia odbyła się w tajemnicy, a dziennikarka po fakcie poinformowała świat o swoim szczęściu.

- Powiedziałam TAK. Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie obok najwspanialszego mężczyzny. Dziękuję moim najbliższym, że byli z nami - napisała niespełna tydzień temu pod galerią zdjęć na Instagramie.

ZOBACZ: Beata Tadla KOMENTUJE zaręczyny. "Nie ma na co czekać". Kim jest jej ukochany? TYLKO U NAS

Podczas gdy świeżo upieczeni małżonkowie relaksują się na Malediwach, tygodniki rozpisują się o ich ceremonii, która podobno nie wyglądała tak, jak wymarzyła sobie panna młoda. Co poszło nie tak? 

"Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Beata Tadla pierwotnie chciała wziąć ślub w czeskiej Pradze. Być może z powodu pandemii kameralna ceremonia odbyła się w pałacu ślubów na warszawskiej Starówce" – czytamy w Twoim Imperium. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki