Brodka stanęła oko w oko ze śmiercią!

2016-06-03 11:13

13 maja pojawiła się kolejna płyta Moniki Brodki. Album zatytułowany "Clashes" okazał się sporym sukcesem. Dziś w sieci pojawił się teledysk do jednego z singli - "Santa Muerte". Zobacz Brodkę w objęciach śmierci!

Monika Brodka wraca z nową płytą

i

Autor: AKPA

Monika Brodka zaprezentowała teledysk do kolejnej piosenki ze swojego nowego krążka "Clashes". Wideoklip do "Horses" zyskał bardzo dużą popularność. Tym razem w sieci możemy podziwiać zwizualizowany utwór "Santa Muerte". Piosenkarka sama wyreżyserowała teledysk.  Do tytułowej postaci w nowym teledysku zaangażowała japońskiego tancerza Atsushi Takenouchi. W klipie dostrzec możemy elementy japońskiego teatru tańca Butoh.

- Kiedy pierwszy raz zobaczyłam film dokumentalny o Butoh "Taniec ciemności" zrobił on na mnie piorunujące wrażenie. Było to moje pierwsze zetknięcie z Butoh. Nie widziałam nigdy czegoś podobnego. To było bardzo teatralne, szalenie ekspresyjne i dziwne, ale Butoh w zasadzie jest czymś trudnym do sklasyfikowania. Estetyka i znaczenie tego tańca automatycznie połączyło mi się z historią i klimatem "Santa Muerte" - powiedziała Brodka w rozmowie z serwisem interia.pl - Klip opowiada o samotnej podróży bohatera, która jest metaforą życia. Podróż kończy się nad rzeką, granicą życia i śmierci. To miejsce, gdzie bohater spotyka się ze śmiercią, ale kto tutaj jest śmiercią a kto życiem? W magicznym rytuale śmierć pomaga mu przejść na drugą stronę. Rytuał ten jest odtworzeniem znanego performance'u Butoh Dai Rakuda Kan "The Five Rings" - tłumaczyła sens utworu i teledysku Brodka.

Jak Wam się podoba nowy klip artystki?

Zobacz: Polsat SuperHit Festiwal! Zobacz teledysk Oli Szwed, który sama wyreżyserowała! [WIDEO]

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam film dokumentalny o Butoh 'Taniec ciemności' zrobił on na mnie piorunujące wrażenie. Było to moje pierwsze zetknięcie z Butoh. Nie widziałam nigdy czegoś podobnego. To było bardzo teatralne, szalenie ekspresyjne i dziwne, ale Butoh w zasadzie jest czymś trudnym do sklasyfikowania. Estetyka i znaczenie tego tańca automatycznie połączyło mi się z historią i klimatem 'Santa Muerte'. Klip opowiada o samotnej podróży bohatera, która jest metaforą życia. Podróż kończy się nad rzeką, granicą życia i śmierci. To miejsce, gdzie bohater spotyka się ze śmiercią, ale kto tutaj jest śmiercią a kto życiem? W magicznym rytuale śmierć pomaga mu przejść na drugą stronę. Rytuał ten jest odtworzeniem znanego performance'u Butoh Dai Rakuda Kan 'The Five Rings

Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/news-brodka-w-objeciach-smierci-nowy-teledysk-santa-muerte,nId,2212796#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam film dokumentalny o Butoh 'Taniec ciemności' zrobił on na mnie piorunujące wrażenie. Było to moje pierwsze zetknięcie z Butoh. Nie widziałam nigdy czegoś podobnego. To było bardzo teatralne, szalenie ekspresyjne i dziwne, ale Butoh w zasadzie jest czymś trudnym do sklasyfikowania. Estetyka i znaczenie tego tańca automatycznie połączyło mi się z historią i klimatem 'Santa Muerte'. Klip opowiada o samotnej podróży bohatera, która jest metaforą życia. Podróż kończy się nad rzeką, granicą życia i śmierci. To miejsce, gdzie bohater spotyka się ze śmiercią, ale kto tutaj jest śmiercią a kto życiem? W magicznym rytuale śmierć pomaga mu przejść na drugą stronę. Rytuał ten jest odtworzeniem znanego performance'u Butoh Dai Rakuda Kan 'The Five Rings

Czytaj więcej na http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/news-brodka-w-objeciach-smierci-nowy-teledysk-santa-muerte,nId,2212796#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki