Budka Suflera powróciła z LEGENDARNYM wokalistą. Nowa "Jolka" WGNIATA w fotel! [POSŁUCHAJ]

likp

2020-11-11 8:37

Budka Suflera to bez wątpienia jeden z najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki rozrywkowej. W 2014 roku grupa zakończyła swoją działalność, jednak po pięciu latach przerwy muzycy zdecydowali się reaktywować kapelę. Niestety klika miesięcy później zmarł lider zespołu Romuald Lipko. Znakomity kompozytor zostawił jednak utwory. To z nich powstała nowa płyta Budki Suflera. Prezentujemy tytułowy utwór z krążka "10 lat samotności". Piosenkę śpiewa legendarny wokalista Suflerów - Felicjan Andrzejczak, czyli wykonawca słynnej "Jolki"!

budka suflera NY — Autor: archiwum se.pl

Najnowsze z działu

Poważna odpowiedź

Zarzucili Kevinowi, że nie płaci alimentów na dziecko! Potężna riposta Roksany Węgiel: "XD"

Fani krytykują

Krzysztof Rutkowski w ogniu krytyki. Fanom nie spodobały się jego... zęby

Widać przejęcie

Kevin Mglej wytrzymał tylko miesiąc! Ważne oświadczenie w sprawie Roxie Węgiel. "To jest trudne"

Nie gryzie się w język

Edzia zazdrości Dagmarze Kaźmierskiej sukcesu? Padły mocne słowa

Zagłodzili go

Celebryta "karmił" dziecko słońcem! Chłopiec o imieniu Kosmos zmarł. "Ważył zaledwie 1,3 kg"

Budka Suflera powraca w wielkim stylu! Felicjan Andrzejczak w znakomitej formie wokalnej zaśpiewał utwór "10 lat samotności", który już został okrzyknięty przez niektórych fanów "nową Jolką". Chodzi oczywiście o kawałek "Jolka, Jolka pamiętasz", czyli być może najsłynniejszą polską balladę rockową wszechczasów. Muzykę do piosenki skomponował Romuald Lipko, a tekst napisał znany buntownik i były lider Perfectu Zbigniew Hołdys. Efekt wyszedł piorunujący! Co ciekawe, nowa płyta Budki Suflera jest pierwszą nagraną z Felicjanem Andrzejczakiem. Trudno uwierzyć w to, że z wykonawcą "Jolki" wcześniej nie udało się zrobić krążka. Przez lata jednak głównymi wokalistami Suflerów byli Krzysztof Cugowski i zmarły w 2009 roku Romuald Czystaw. "W ubiegłym roku, po ponad czterdziestu latach znajomości postanowiliśmy nagrać wspólnie pierwszą płytę. Tak, pierwszą. Było nas czterech. Lipko, Andrzejczak, Jurecki i Zeliszewski. Budka Suflera i Felicjan Andrzejczak. Z bohaterów tamtej sceny została nas już tylko trójka. Romek odszedł. Zostawił piosenki" - czytamy na profilu zespołu na Facebooku.

CZYTAJ TAKŻE: Budka Suflera. Pojednanie na łożu śmierci. Cugowski wspomina Lipkę

POSŁUCHAJ NOWEGO KAWAŁKA BUDKI SUFLERA

- "10 lat samotności" to tytuł płyty oraz utworu, który chcemy państwu zaprezentować. W nagraniu pomogli nam dwaj gitarzyści: Darek Bafeltowski i Piotrek Bogutyn. Jakże delikatnej w tym momencie roli klawiszowca podjął się Piotr Sztajdel - informują muzycy Budki Suflera.