Czas honoru Powstanie. Nikt nie zginie w 7 sezonie Czasu honoru

2014-07-10 18:00

Do połowy sierpnia ekipa nowego 7 sezonu "Czasu honoru" będzie kręcić odcinki "Czasu honoru. Powstanie", które w TVP2 pojawią się od niedzieli, 7.09.2014. Nowi bohaterowie, nowi aktorzy, historie miłosne i heroiczna walka w Powstaniu Warszawskim - to wszystko zobaczą widzowie w 7 serii "Czasu honoru". Jak potoczą się losy bohaterów? To na razie tajemnica scenarzystów "Czasu honoru", ale jedno jest pewne, żaden z głównych bohaterów nie zginie w 7 sezonie "Czasu honoru".

"Czas honoru" 7 sezon nowe odcinki od niedzieli, 7.09.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Scenarzystami 7 sezonu "Czasu honoru" są Ewa Wencel i Jarosław Sokół,autor książek "Czas honoru", "Czas honoru. Przed burzą" i "Czas honoru. Pożegnanie z Warszawą". W ostatnim wywiadzie dla radia RMF FM Sokół zdradził kulisy "Czasu honoru", opowiedział o tym, co się wydarzy w 7 serii.

Przeczytaj: Czas honoru Powstanie. Ślub Rudej i Władka w 7 sezonie Czasu honoru. Karolina Gorczyca chwali się obrączką


"Czas honoru Powstanie" to szczególna część serialu, bo akcja cofa się o dwa lata, do lipca 1944 roku i zaczyna rozgrywać się tuż przed wybuchem Powstania Warszawskiego.

-  "Czas honoru" w sensie chronologicznym się zakończył, ale wymyśliłem tak zwany midquel. Midquel to jest rozwiązanie, które stosują czasem nasi amerykańscy koledzy. Jeżeli serial odnosi sukces, a nie ma możliwości kontynuowania go w czasie chronologicznym, to wraca się do środka wydarzeń - wyjaśnił scenarzysta.

Patrz: Czas honoru 7 sezon. Aktorzy Czasu honoru świetnie się bawią na planie

Podczas pracy nad scenariuszem do "Czasu honoru" Ewa Wencel i Jarosław Sokół korzystali z wielu źródeł pamiętnikarskich, chcieli bowiem pokazać prawdziwe losy powstańców. Scenarzyści kładli szczególny nacisk na to, by pokazać widzom emocje, trafić do ich serc m.in. poprzez dramatyczne, wojenne historie miłosne.

- Będą nowe postacie, nowi aktorzy. To było nasze wspólne założenie, żeby przesunąć nieco akcent z tych głównych bohaterów, których znamy i do których przyzwyczailiśmy się już przez tyle lat. Teraz oni mają swoich ludzi, mają swoich żołnierzy i w zasadzie punkt ciężkości spoczywa na nich. To jest cała masa nowych postaci i co za tym idzie, nowych aktorów. I dużo ludności cywilnej. Myślę, że ta seria będzie, jak to mówi młodzież, "wypasiona" - stwierdził Sokół.

Już teraz wiemy na pewno, że z głównych bohaterów "Czasu honoru" nikt nie zginie, bo nie może zginąć, ponieważ pojawia się w następnej serii. Podczas tragicznych wydarzeń Powstania Warszawskie ich życie jednak bardzo się zmienia.

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki