SZOK! Daniel Olbrychski jechał po pijaku! Chciałem wierzyć, że to odpowiedzialny facet

2015-06-18 12:21

To się w głowie nie mieści! Legenda Daniela Olbrychskiego (70 l.) runęła wczoraj bezpowrotnie. Wielki aktor, który próbował być także autorytetem, został niczym pospolity pijaczyna złapany po pijanemu za kółkiem. Badanie wykazało, że miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Aktor stracił prawo jazdy, zajmie się nim także sąd. Według nowych przepisów grozi mu do 2 lat więzienia oraz kara pieniężna - 5 tysięcy złotych grzywny.

Olbrychski wpadł w Podkowie Leśnej pod Warszawą podczas rutynowej kontroli drogowej. Policjanci prowadzili w środę około godz. 15 akcję "Pasy". Sprawdzali, czy kierowcy podróżują z zapiętymi pasami bezpieczeństwa. Skontrolowali również Daniela Olbrychskiego (70 l.). Okazało się, że brak pasów to najmniejszy problem tego kierowcy. - Mężczyzna ten był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało 0,9 promila - mówi st. asp. Katarzyna Zych z komendy w Grodzisku Mazowieckim. - Siedemdziesięciolatkowi zostało zatrzymane prawo jazdy i samochód. Policjanci wystawili mu także wezwanie na przesłuchanie w innym dniu, gdy wytrzeźwieje - dodaje policjantka.

Jeszcze nie tak dawno aktor deklarował, że mimo iż alkohol zapewnił mu w życiu sporo radości, rzucił picie po śmierci papieża Jana Pawła II (?85 l.). - W pewnym momencie uznałem, że może trochę za dużo. Bo alkohol zaczął mi dostarczać więcej męczących doznań niż przyjemności. Zwłaszcza następnego dnia. A ponieważ niczego nie umiem robić na pół gwizdka, nie potrafię wypić tylko lampki wina, więc zamiast lampki szklanka wody - deklarował wtedy gwiazdor kina.

Kierowca rajdowy Krzysztof Hołowczyc (53 l.) nie może uwierzyć, że Olbrychski zachował się w tak karygodny sposób. - Chciałem wierzyć, że to odpowiedzialny facet... - powiedział mistrz, który często angażuje się w akcje zwiększające bezpieczeństwo na drogach.

- Pan Daniel Olbrychski jako aktor starszego pokolenia powinien być przykładem. To nie ulega wątpliwości! - kwituje aktorka Katarzyna Łaniewska (82 l.).

Sam aktor tłumaczył się wczoraj, że chciał tylko podjechać do pobliskiej stajni. - Dwa kieliszki za dużo wina wypiłem poprzedniego dnia. Nie należało ruszać samochodu, tylko iść do stajni piechotą. Biję się w piersi - mówił stacji RMF FM. Jego żona Krystyna Demska (61 l.) również wypowiedziała się o występku męża: "To jest naganne i lekkomyślne, co zrobił" - skomentowała w Internecie.

Rafała Maślaka podrywają geje!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki