Doda ma problemy z rozwodem! Jest wściekła po pierwszej rozprawie

2021-09-29 13:30

W środę rano miała odbyć się pierwsza rozprawa rozwodowa Dody (37 l.) i Emila Stępnia (44 l.). Piosenkarka liczyła na szybkie załatwienie formalności, ale nic z tego. Po rozprawie była wściekła jak osa. Doda połączyła się z fanami na Instagramie i opowiedziała, co się stało.

Doda i Emil Stępień

i

Autor: Akpa Doda i Emil Stępień

Kilka miesięcy temu Doda złożyła do sądu pozew rozwodowy. Liczyła wtedy, że szybko uda jej się załatwić formalności i być znów wolną kobietą.

- Najważniejszy dla mnie jest teraz sprawny rozwód- mówiła Doda w czerwcu.

ZOBACZ TAKŻE: Kulisy rozwodu Dody. Słowa o niesprawiedliwości i smutku. Co tam się działo?!

Niestety, łatwo, ani tym bardziej sprawnie nie będzie. Najpierw Doda miała problem z namierzeniem Emila Stępnia, z którym od długich tygodni nie ma żadnego kontaktu. Nie wiedziała, gdzie przebywa jej mąż, dlatego trudno było dostarczyć mu pozew. Gdy w końcu się to udało, wyznaczona została data pierwszej rozprawy. Miała się ona odbyć dziś, tj. w środę 29 września w trybie zdalnym czyli online. Doda ubrana w białą marynarkę i elegancką koszulę zasiadła więc przed komputerem. Jakież było jej zdziwienie, gdy okazało się, że Emil Stępień nie raczył stawić się na sprawie, informując sąd, że jest chory.

NIE PRZEGAP: Bezwstydna Doda bez stanika na mieście. Wszystko jej widać! ZDJĘCIA

Doda nie kryje swojej złości. By trochę się uspokoić, połączyła się z fanami na Instagramie.

- Mam nadzieję, że ten live pomoże mi wyładować tę energię zawodu, złości i żalu, że to się tak przeciąga długo. Nie rozumiem, dlaczego – powiedziała rozżalona Doda.

Miejmy nadzieję, że niedługo uda jej się dostać wymarzony rozwód.

Edyta Górniak wyciąga rękę do Dody i do Dariusza Krupy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki