Kulisy rozwodu Dody. Słowa o niesprawiedliwości i smutku. Co tam się działo?!

2021-06-11 7:32

To już koniec ich miłości i małżeństwa. Doda (37 l.) oficjalnie potwierdziła rozwód z producentem filmowym Emilem Stępniem (44 l.). I choć piosenkarka jest twardzielką, bardzo przeżyła rozpad trwającego blisko cztery lata związku. - Nie zawsze daję radę. Regenerowałam się psychicznie. Musiałam nabrać siły - mówi szczerze Doda.

Doda płacze

i

Autor: Instagram Doda płacze

O kryzysie w ich związku plotkowało się od miesięcy. Doda jednak podkreślała, że nie zamierza mówić o swoim małżeństwie. - Chcę mieć w życiu sferę tylko dla siebie. Moje życie zawodowe jest jedną wielką wystawką, prywatne nie będzie już nigdy. Nigdy! - mówiła w kwietniu, gdy fani dopytywali, dlaczego nie pokazuje się z mężem. Doda pilnowała, by nie popełnić tych samych błędów, co przy poprzednich związkach, o których chętnie opowiadała. Wszystkie zakończyły się z hukiem.

ZOBACZ TAKŻE: TYLKO U NAS. Doda ma nowego partnera i ZARĘCZYŁA SIĘ?! Ujawniamy, kim jest mężczyzna, z którym się całuje

Związek z Emilem Stępniem wyrósł na fundamencie przyjaźni. Na początku przez długie miesiące ukrywali swoją miłość przed światem. W końcu potajemnie pobrali się w Hiszpanii. Ale nawet to nie dało gwarancji, że związek przetrwa. Przed dwoma dniami Doda ogłosiła, że jej drugie małżeństwo się rozpadło.

- Zanim uprzedzi mnie „ktoś dyskretny”... Złożyłam pozew o rozwód. Decyzja była długo przepracowana przemyślana i jest ostateczna. Kulisy naszego rozstania pozostawiam dla siebie podobnie jak i cały nasz związek. Dziękuje wszystkim za wsparcie, zwłaszcza wspaniałym kobietom! .Wierzę, że najlepsze jeszcze przede mną - napisała w sieci, zaznaczając, że jej prywatne decyzje nie są promocją filmu "Dziewczyny z Dubaju"

NIE PRZEGAP: Nie uwierzycie, ile kasy Julia Wieniawa wydaje na wakacjach. Spadliśmy z krzeseł, gdy zobaczyliśmy jej hotel

Choć na co dzień Doda wygląda na twardzielkę, w rzeczywistości jest bardzo wrażliwą osobą. Postanowiła twardo, że nie wypowiada się na temat swojego małżeństwa ani rozwodu. Jednak kilka dni przed ogłoszeniem rozwodu, gdy połączyła się na Instagramie ze swoimi fanami, między wierszami dało się wyczuć, że w jej życiu nie jest kolorowo.

- Ostatnio spotkały mnie duże, smutne rzeczy. Zwłaszcza biorąc pod uwagę mój ostatni okres w życiu, jest to bardzo niesprawiedliwe, kiedy słyszę, że jestem zawsze pozytywna i zawsze daję radę. Nie zawsze daję radę - powiedziała kilka dni temu Doda na swoim Instagramie. 

- Teraz chciałabym bardzo postawić na siebie, ponieważ w ostatnim czasie zamknęłam się w swojej skorupie, wycofałam się, miałam swoje troski, trochę lizałam rany, regenerowałam się psychicznie, musiałam nabrać siły, a teraz powoli, powoli wracam do nich - wyznała Doda.

Doda rozstała się z mężem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki