Dorota Gardias walczyła z nowotworem piersi. Operacja wycięcia guza była niezbędna. W najgorszym wypadku, gwiazda była zdecydowana nawet usunąć pierś. Jednak wszystko skończyło się dla niej pomyślnie. Pogodynka nie kwalifikuje się do chemioterapii ani radioterapii, ale musi być pod stałą kontrolą lekarza. Gardias walczyła również dla swojej córeczki. Jednak okazało się, że choroba zostawiła ślady w psychice. Gwiazda ujawniła swoje problemy. Prezenterka wypoczywa teraz na urlopie w Rzymie i nie jest w tym romantycznym mieście sama! Towarzyszy jej tajemniczy mężczyzna, którego stara się ukryć. Jednak Gardias podzieliła się z fanami urywkami z podróży. Na zdjęciach można zauważyć, że towarzysz gwiazdy sprawia jej wiele radości. Gardias uczesniczyła w kolacji z przepięknym widokiem na stolicę Włoch oraz dostała czerwoną różę. Mikołaj w tym roku miał fantazję - skomentowała na Instagramie.
Galeria niżej: Dorota Gardias była gotowa usunąć pierś
i