Edyta Górniak jest CHORA. Górniak STRACIŁA głos!

2012-04-06 23:07

Wielkie nieszczęście przytrafiło się Edycie Górniak (40 l.). Piosenkarka tak się rozchorowała, że aż straciła głos. Zapalenie oskrzeli przerzuciło się na prawe płuco. Na szczęście jest nadzieja, że wyjdzie z tego i znów będzie dla nas śpiewać.

Przygotowywanie kolejnego teledysku, tym razem do singla "Nie zapomnij", oraz wyczerpujące próby do "Bitwy na głosy" odcisnęły piętno na zdrowiu piosenkarki. Niskie temperatury i przeciągi doprowadziły Edytę do stanu, w którym niezbędna okazała się pomoc lekarska. Ale gwiazda ufa tylko swojemu lekarzowi, który niestety przebywał w tym czasie w Gdańsku.

Dobro pacjentki okazało się jednak ważniejsze. W trybie awaryjnym został ściągnięty samolotem do Warszawy. Diagnoza zmroziła Edytę - zapalenie oskrzeli, które zaatakowało prawe płuco.

O śpiewaniu na razie Górniak musi zapomnieć. Na szczęście rokowania są dobre.

- Podczas choroby śpiewanie jest absolutnie wykluczone. Po wyleczeniu nie powinno być problemu, wszystko powinno wrócić do normy, o ile nie będzie powikłań. Ważna jest tutaj pojemność płuc - tłumaczy "Super Expressowi" Jolanta Kozakiewicz ze Specjalistycznej Praktyki Laryngologiczno-Foniatrycznej w Białymstoku.

Można więc odetchnąć z ulgą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki