George Michael wylądował w psychiatryku

2013-04-11 4:00

Niestety, legenda muzyki pop stacza się po równi pochyłej. Odkąd George Michael (50 l.) ogłosił światu, że jest gejem, oddał się niemal całkowicie swoim chuciom i używkom.

Przed rokiem trafił do szpitala z ciężkim zapaleniem płuc. Otarł się o śmierć, ale udało się go uratować. Jednak przez ostatnie miesiące artysta nie mógł się pozbierać. Zniknął z życia towarzyskiego. Dopadały go różne lęki i depresje - dlatego lekarze wysłali go do szpitala psychiatrycznego. Swoje skołatane nerwy piosenkarz leczył w klinice w odległej Australii. Tam, odcięty od świata, spędził dwa miesiące.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki