Minął miesiąc od momentu, w którym mama Edyty – Grażyna Górniak-Jasik trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru i paraliżem lewej ręki. Edyta dzień i noc czuwała przy jej łóżku, sprowadziła też najlepszych lekarzy i osobiście chodziła z mamą na konsultacje. W szpitalu wykluczono udar, ale zlecono serie kompleksowych badań, a ich wyniki właśnie dotarły do pani Grażyny.
– Odetchnęłam z ulgą – mówi nam mama gwiazdy. – Bałam się tego, co zobaczą i odczytają lekarze, ale okazało się, że wszystko jest w porządku. Jestem zdrowa i czuję się już dużo lepiej – dodaje. Pani Grażyna przebywa teraz w domu i zajmuje się wnuczką – Amelką (3 l.), która jest córką – Gosi – przyrodniej siostry Edyty. Zdrowotny dramat pani Grażyny zbliżył do siebie całą rodzinę.
Nic dziwnego, że właśnie dla bliskich Górniak podjęła decyzję o powrocie z USA do Polski. Teraz szuka odpowiedniego miejsca w stolicy lub jej bliskiej okolicy. Liczy na to, że mama i tata w końcu dadzą się namówić na przeprowadzkę z Opola i będzie ich miała blisko siebie.
„Super Express” dowiedział się, że w oko Edycie wpadł apartament na ostatnim piętrze jednego z nowoczesnych, zamkniętych osiedli na Mokotowie. Tam będzie miała idealne warunki dla siebie, syna i swojej ukochanej mamy.