Grzegorz Markowski myśli o zakończeniu kariery? Patrycja Markowska: "tata już w ogóle nie chce śpiewać"

2022-06-30 18:27

Grzegorz Markowski (69 l.) w 2019 roku odszedł z zespołu Perfect. Grupa oficjalnie zakończyła działalność dwa lata później. Mimo to, wokalista pojawiał się na scenie u boku swojej córki, Patrycji Markowskiej (43 l.), która również jest piosenkarką. Teraz kobieta wyznała, że jej ojciec nie chce już śpiewać i często musi go namawiać na wspólne koncerty.

Grzegorz Markowski myśli o zakończeniu kariery?

i

Autor: AKPA/Podlewski

Grzegorz Markowski to były wokalista i frontman zespołu Perfect, z którym występował na scenie od kilkudziesięciu lat. W 2019 roku razem ze swoją córką, Patrycją, wydał płytę pt. "Droga". Jak wówczas mówił, to jego ostatni album w karierze. W tym samym roku wokalista ogłosił, że odchodzi z Perfectu. Wpływ na tę decyzję miał m.in. jego pogarszający się stan zdrowia. Ostatnie koncerty z udziałem Markowskiego odbyły się w 2020 roku. Rok później pozostali członkowie zespołu poinformowali w mediach społecznościowych o zakończeniu działalności Perfect. Mężczyzna pojawia się jednak z córką na scenie. W maju 2022 roku Markowscy zagrali razem w Gdańsku. Ich kolejne koncerty odbędą się 1 października we Wrocławiu oraz 5 listopada w Krakowie. 

W rozmowie z "Co za tydzień" Patrycja Markowska wyznała, że jej ojciec od pewnego czasu nie chce już koncertować.

[...] Tata już w ogóle nie chce pracować, nie chce śpiewać. Wyciągam go trochę za uszy, mając nadzieje, że to mu doda skrzydeł. Natomiast na najnowszej mojej płycie jest piosenka "Kieszenie", duet z tatą i powiedziałam mu: "Słuchaj, nagraliśmy ten kawałek razem, musisz ze mną gdzieś pojechać i zaśpiewać, bo tego wymaga promocja.

Markowska dodała również, że występowanie z ojcem na scenie jest dla niej niesamowitym przeżyciem. Niestety, czasem musi namawiać Markowskiego, żeby zaśpiewał z nią w duecie.

On czasem się na to zgadza i mam nadzieję, że w sierpniu na Festiwalu w Sopocie uda nam się zaśpiewać razem jakiś utwór, ale to są rzeczywiście niezwykle rzadkie spotkania. Życzyłabym sobie, by było ich jak najwięcej, bo ja kocham z tatą śpiewać. [...] To jest takie uczucie w moim sercu, że naprawdę bardzo trudno je z czymkolwiek porównać. My z tatą podobnie odbieramy muzykę, mamy podobną wrażliwość [...]. Teraz wygląda to tak, że tata nie chce już za bardzo w ogólne śpiewać. Naprawdę uwierzcie mi, że to jest moje wyciąganie go, dzwonienie: "Tata, a może jednak?" i czasem daje się namówić.

Myślicie, że 69-letni Grzegorz Markowski jest już zmęczony karierą muzyka i chce definitywnie zejść ze sceny?

Zobacz w naszej galerii, jak zmieniał się Markowski na przestrzeni lat!

Patrycja Markowska wywiad
Sonda
Słuchałeś/aś zespołu Perfect?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki