Jackson chciał adoptować ośmioraczki

2009-07-04 7:00

Kolejna szokująca informacja o życiu króla popu wyszła właśnie na jaw. Nadyi Suleman (33 l.), kobieta, która pół roku temu urodziła ośmioraczki, twierdzi, że tuż przed śmiercią Michael Jackson zadzwonił do niej i zaproponował adopcję jej dzieci! Podobno chciał, żeby jego najmłodszy syn miał się z kim bawić..

Blanket (7 l.), najmłodszy syny Jacksona, bardzo chciał mieć więcej braci. "Ośmioraczki mogły zamieszkać ze mną i ja bym się nimi opiekował" - miał powiedzieć król popu tydzień przed swoją śmiercią. Ale nie wszyscy wierzą w te sensacyjne informacje.Bo jak zaufać kobiecie, która dla sławy i pieniędzy jest w stanie zrobić i powiedzieć wszystko?

Po raz pierwszy świat usłyszał o tej kobiecie, kiedy wyszło na jaw, że z pieniędzy z opieki społecznej przeznaczonych na sześcioro jej dzieci, ona zrobiła sobie serię operacji plastycznych po to, żeby upodobnić się do swojej idolki Angeliny Jolie (34 l.).

Kiedy media o niej trochę zapomniały, Suleman poddała się sztucznemu zapłodnieniu i urodziła... ośmioraczki. I znów była na ustach całego świata. Tym razem chyba chce zbić kapitał na zainteresowaniu mediów, wykorzystując do tego śmierć legendy muzyki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki