Jan Englert ma nieoperacyjnego tętniaka, który w każdej chwili może pęknąć. "Przeraża mnie wegetacja"

2022-03-29 15:05

Jan Englert (78 l.) przyznał niedawno, że ma nieoperacyjnego tętniaka aorty szyjnej. Aktor przypuszcza, że żyje z nim od kilku lat. Nie obawia się jednak śmierci, choć nie ukrywa, że chciałby jeszcze wiele przeżyć. Razem z żoną udzielili ostatnio przejmującego wywiadu. "Wegetacja mnie przeraża" - wyznał Jan Englert. Zobaczcie jego poruszające wyznanie.

Jan Englert żyje z nieoperacyjnym tętniakiem. Szczere wyznanie aktora

i

Autor: AKPA Jan Englert żyje z nieoperacyjnym tętniakiem. Szczere wyznanie aktora

Jan Englert i Beata Ścibakówna udzielili ostatnio wspólnego wywiadu magazynowi "Viva!", w którym przyznali, że starają się czerpać z życia garściami.

- Uwielbiamy razem wyjeżdżać. Ja leżę na leżaku pod parasolem i czytam książkę, a mąż chodzi po grajdołach i rozmawia ze znajomymi. Gramy w tenisa, chodzimy na długie spacery. Jak Helena była mała, bawił się z dziećmi na plaży, organizował im różne atrakcje. Przez lata nie widziałam, żeby leżał na plaży - mówi żona aktora.

Jan Englert przyznaje, że chciałby wierzyć w prawdziwość słów Jerzego Pilcha, który pisał, że: „Wszystko jedno, czy ma się przed sobą 10 lat, rok czy tydzień. Zawsze ma się przed sobą wszystko”. Aktor prawdopodobnie już od kilku lat żyje z tętniakiem aorty szyjnej. Najbardziej przeraża go wizja, że mógłby zostać "warzywem".

- Wegetacja mnie przeraża, dlatego mam hasło – umrę zdrowy! Bez męki, pyk i do widzenia. Piękne. Byle jeszcze nie dzisiaj. Żeby to jeszcze potrwało. Ale trwanie ma sens wtedy, kiedy człowiek rzeczywiście ma coś do zrobienia - wyznaje Jan Englert.

Pozostaje więc życzyć mu dużo zdrowia i przeżycia wielu pięknych chwil.

Sonda
Lubisz Jana Englerta?
Ojca Mateusza zabił wibrator

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki