Janachowska nie pozwoli synowi na jedno. Może mieć rację

Syn Izabeli Janachowskiej i milionera Krzysztofa Jabłońskiego przyszedł na świat w luksusach. Jego szczęśliwi rodzice od początku dbali, by synkowi niczego nie zabrakło, pozwalając sobie na luksusowe przedmioty, które i tak otrzymali w ramach reklamy dla konkretnej firmy.

Janachowska pokazała bajecznie drogi wózek dla synka [ZDJĘCIA]

Janachowska zdradziła prawdę o swoim baby shower! Dostała luksusowy prezent

„Emerytowana” tancerka razem z synkiem zapozowali dla „Vivy!”, a zdjęciom towarzyszy także wywiad o macierzyństwie i wychowywaniu małego Christophera. Ciąża Janachowskiej przebiegała bez zarzutu, chociaż zaskoczyła przyszłych rodziców szybkim rozwiązaniem. Celebrytka nie zdążyła podobno nawet odświeżyć paznokci…

- Byłam zszokowana tym, że to już się dzieje. Jeszcze byłam przed manikiurem – opowiada ze śmiechem.

Okazuje się, że Izabela na jedno nie chce pozwolić synowi. Jeśli dorastający Christopher zdecyduje się na karierę taneczną, mama nie będzie zadowolona. Nie chciałby krępować jego pasji, ale nie ukrywa, że to nie jest wymarzony zawód dla syna.

- Nie wiem, czy chciałabym, żeby moje dziecko miało aż tak trudną drogę zawodową. Jeśli sam się w to wpakuje, powiem tylko: „Ja cię, dziecko, ostrzegałam”.

Celebrytka, bazując na własnych doświadczeniach, ma świadomość, że bycie tancerzem bardzo wyczerpuje, fizycznie i psychicznie.