Janiak wspomina poród żony: Leżała z rozprutym brzuchem na haju

2019-01-22 17:28

Olivier Janiak w dość mocnych i dosadnych słowach wypowiedział się na temat rodzicielstwa i swoich relacjach z żoną po przyjściu na świat trzech synów. "Byłem bezradny, nie wiedziałem, co robić, jak się zachować. Moja żona leżała z rozprutym brzuchem na haju po jakimś leku..." - powiedział.

Olivier Janiak, Karolina Malinowska

i

Autor: Kurnikowski

Olivier Janiak udzielił bardzo szczerego wywiadu. Prezenter TVN, który ma trzech synów z Karoliną Malinowską, jeszcze nigdy nie opowiadał tak o rodzicielstwie!

Janiak przyznał, że pojawienie się na świecie dzieci bardzo zmieniło ich związek i życie. Chłopcy rodzili się w krótkich odstępach czasu, przez kilka lat właściwie nie mieli szansy na wyjście z pieluch. Jak przyznał prowadzący "Co za tydzień", na taką sytuację nie da się przygotować.

"Prawda jest taka, że te pierwsze parę miesięcy to był koszmar, chodziliśmy na rzęsach! Malina w kiepskim stanie i ten dźwięk laktatora, który opanował dom…To nie jest trudne tylko dla kobiety, dla drugiej strony również. To w ogóle jest rozwalenie pewnej relacji, bliskości, erotyki" - powiedział.

Przyznał również, że dla niego bardzo trudnym doświadczeniem był poród. W prasie branżowej czytał, że pierwsze chwile z dzieckiem są wyjątkowe, że od razu pojawia się miłość do małego człowieka. A on czuł jedynie bezradność.

"Byłem bezradny, nie wiedziałem, co robić, jak się zachować. Moja żona leżała z rozprutym brzuchem na haju po jakimś leku, a ja nie wiedziałem, czy mam syna trzymać na rękach, przytulać czy pozwolić mu spać… Czułem odpowiedzialność, że muszę wspierać swoją kobietę, a dziecku zapewnić to, co jest mu potrzebne" - wyznał.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki