Kasprzyk: Nie dam się naszpikować silikonem dla żadnego faceta

2009-05-02 9:00

Ewa Kasprzyk (52 l.) to kobieta piękna i do tego mądra. Aktorka wyznała nam, że nie w głowie jej operacje plastyczne. Nawet gdyby prosił o to ukochany mężczyzna.

- Gdyby mężczyzna zażądał ode mnie, abym którekolwiek z miejsc mojego ciała naszpikowała silikonem, tobym od niego odeszła! - wyznaje stanowczo uwielbiana aktorka.

Ta słuszna idea przyświeca już coraz mniejszej liczbie gwiazd, które co i rusz faszerują się plastikiem, poddają się naciąganiu różnych części ciała lub odsysaniu z niego tłuszczyku.

Kasprzyk to nie w głowie. Są jednak sytuacje, kiedy aktorskie powołanie bierze w niej górę.

- Gdyby takiej poprawki wymagała ode mnie rola, wtedy nie powiedziałabym nie - zastrzega aktorka. - Być może będę musiała stanąć przed takim wyzwaniem w swoim życiu zawodowym - rozważa.

Mamy jednak nadzieję, że żadnemu reżyserowi nie przyjdzie do głowy poprawianie naturalnych kształtów pani Ewy i nadal będziemy mogli podziwiać tak piękną, jak stworzyła ją natura.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki