"Kogel mogel 5". Julia Wieniawa zastąpiła Nikodema Rozbickiego. Nie zagrała w filmie, ale i tak skradła show

2024-01-26 4:12

Co to był za wieczór! W środę, w warszawskim kinie Helios, odbyła się uroczysta premiera filmu "Baby boom, czyli kogel mogel 5". Na ściance nie mogło zabraknąć aktorów, którzy pojawili się w produkcji. Grażyna Błęcka-Kolska (61 l.), Maciej Zakościelny (43 l.), Aleksandra Hamkało (35 l.) czy Dorota Stalińska (70 l.) cierpliwie pozowali fotoreporterom i udzielali wywiadów. Największą sensację wzbudziło jednak pojawienie się Julii Wieniawy (25 l.). Aktorka w filmie nie zagrała, ale godnie zastępowała swojego ukochanego - Nikodema Rozbickiego (31 l.). Potem podziwiała go na ekranie.

Julia Wieniawa zastąpiła Nikodema Rozbickiego

i

Autor: akpa / nextfilm

Fabuła najnowszej części uwielbianej przez Polaków komedii skupia się głównie na Marlence (Katarzyna Skrzynecka, 53 l.) i Piotrusiu (Maciej Zakościelny). Mężczyzna, po tym jak jego siostra zostaje matką, także, ku przerażeniu żony, pragnie powiększenia swojej rodziny. Co więcej - okaże się, że lepiej radzi sobie z opieką nad maluchem niż jego szwagier, w którego wciela się Nikodem Rozbicki.

"Kogel mogel 5". Julia Wieniawa nie wystąpiła w filmie, ale skradła show. Tak zastąpiła swojego ukochanego

Aktor nie mógł pojawić się na premierze filmu i porozmawiać o roli, ponieważ od kilku tygodni przebywa w Los Angeles. Zamiast niego w kinie reprezentowała go Julia Wieniawa. Aktorka nie odpuściła sobie przyjemności oglądania go na dużym ekranie, a jej pojawienie się na ściance wywołało ogromne poruszenie. Aż żal, że nie zagrała w produkcji.

Premiera komedii „Baby boom, czyli kogel mogel 5”, której patronem jest „Super Express”, już od piątku w kinach. Jesteśmy po seansie, i jedno możemy zdradzić - finał z pewnością zaskoczy niejednego widza.

Wzruszający apel Mikołaja Roznerskiego! Chodzi o ludzkie życie
Sonda
Lubisz film "Kogel-Mogel"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki