Kolejna afera wokół biustu Joanny Kulig. Chodzi o rozmiar

2018-09-11 10:35

Zupełnie nieświadomie Joanna Kulig przez swoje krągłe kształty po raz kolejny wywołała ogólnopolskie zamieszanie. Najpierw z internetu zniknął zwiastun filmu "Kler", ponieważ pojawił się w nim nagi biust aktorki. Teraz marka Reserved zbiera baty za kampanię reklamową, w której wzięła udział aktorka. Dyrektor marketingu marki zaszokowała bowiem słowami, że kampania nawiązuje do "starych dobrych czasów, kiedy kobieta była kobietą".

Joanna Kulig w reklamie

i

Autor: mat. prom. Joanna Kulig w reklamie

Joanna Kulig jest na topie! Po wielkim międzynarodowym sukcesie filmu "Zimna wojna" nie musieliśmy długo czekać na kampanię reklamową z udziałem aktorki. Gwiazda zgodziła się reklamować ubrania marki Reserved. Niestety, wokół kampanii, zaledwie kilka dni po jej premierze, wybuchł skandal. Wielką burzę wywowały słowa Moniki Kapłan, dyrektor marketingu marki, która opowiadając o zamyśle na kampanię naraziła się kobietom i nie tylko.

- Zachęcamy w niej wszystkie kobiety do klasycznego flirtu i sztuki uwodzenia, jak za starych, dobrych czasów Marilyn Monroe. Czasów, w których kobieta była kobietą, nosiła spódniczki, miała biust i talię - powiedziała o kampanii.

Wiele osób uznało tę wypowiedź za wielki nietakt, sugerujący, że szczupłe kobiety z małym biustem nie są kobietami, a dzisiejsze czasy, w których kobiety noszą co chcą, są złe. Markę oskarżono nawet o seksizm. W social mediach zawrzało, a wszystkie newsy na temat skandalu zobrazowane są zdjęciami seskownej Joanny Kulig z reklamy.

Monika Kapłan szybko przeprosiła urażonych klientów.

- Komentarz o powrocie do „kobiecości” był ściśle związany z pierwszym rozdziałem naszej kampanii. Miał podkreślać fakt, iż staramy się, by nasze kolekcje sprawdzały się nie tylko w szafach klientek o bardzo szczupłej sylwetce, promowanej od dawna przez świat mody. Miał być wyrazem wielkiej AKCEPTACJI dla wszystkich pań, które do tej pory nasza branża pomijała w swojej identyfikacji. Moja wypowiedź okazała się jednak zbyt skrótowa przez co została odebrana w sposób skrajnie różny od wartości, które reprezentujemy. Chciałabym przeprosić wszystkie osoby, które poczuły się dotknięte tym komentarzem i zapewnić Was, że kwintesencją naszego podejścia jest kobieca różnorodność - tłumaczy się teraz.

Zdaniem niektórych specjalistów z branży reklamowej skandal nie wpłynie negatywnie na markę. Wręcz przeciwnie - zapewni większy rozgłos kampanii reklamowej z udziałem znanej aktorki. Tylko czy Joannie Kulig zależy na takim rozgłosie? Z pewnościa nie. Kilka tygodni temu zwiastun filmu "Kler", w którym gwiazda błysnęła biustem, został natychmiastowo wycofany - i to właśnie na prośbę Joanny. Następnego dnia trailer pojawił się w sieci w nowej wersji - z wymontowaną sceną z golizną aktorki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki