Koszmar Grażyny Torbickiej i jej męża. Nie tak miało być!

2021-03-21 14:39

Pandemia koronawirusa to szczególnie trudny czas dla wielu osób, musieliśmy nauczyć się żyć w innej rzeczywistości i przywyknąć do zagrożenia epidemiologicznego. Również artyści mierzą się z wieloma problemami w tym czasie. Grażyna Torbicka wraz ze swoim mężem Adamem planowali hucznie obchodzić swoją 40 rocznicę ślubu. Miał być romantyczny wyjazd do Włoch. Plany pokrzyżowała jednak nie tylko pandemia, ale również żałoba, którą oboje przeżywają.

Grażyna Torbicka z mężem Adamem

i

Autor: AKPA Znany lekarz stracił ukochaną mamę

Grażyna Torbicka to legenda polskiego dziennikarstwa. 61-letnia gwiazda uchodzi za jedną z najpiękniejszych Polek. Od lat zachwyca swoją nienaganną klasą, a jest styl budzi podziw kobiet i mężczyzn. Od 1981 roku jest żoną lekarza kardiologa Adama Torbickiego, para w tym roku obchodzić będzie 40. rocznicę swojego ślubu. W planach był romantyczny wyjazd do Włoch. Jednak wszystko wskazuje, że niestety do niego nie dojdzie. Jak podaje tygodnik "Świat i Ludzie" powodem takiej decyzji wcale nie jest pandemia koronawirusa i problemy z podróżowaniem za granicę, a żałoba, którą oboje przechodzą. 28 stycznia bieżącego roku zmarła  prof. Emilia Torbicka – mama Adama Torbickiego. Była ona uznaną lekarką odznaczoną Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W obecnej sytuacji państwo Torbiccy nie myślą o podróżach i hucznym obchodzeniu rocznicy swojego małżeństwa. "Świat u Ludzie" podaje, że para skupiła się na pielęgnowaniu rodzinnych więzi, przeglądaniu pamiątek oraz wspominaniu bliskich. 

Zobacz również: Znane aktorki padły ofiarą metody "na policjanta". Straciły blisko milion złotych

Akcja informacyjna dotycząca szczepień - strażacy roznoszą ulotki

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki