Krawczyk dostrzegł w niej wyjątkowy potencjał. Nie chciał nikogo innego. Jej głos znają wszyscy

2025-01-03 20:45

Choć jej nazwisko większości Polaków niewiele mówi, to trudno byłoby znaleźć kogoś, kto nie zna jej głosu. To ona zaśpiewała słynny chórek w przeboju Krzysztofa Krawczyka i Gorana Bregvicia "Mój przyjacielu". Zofia Matuszewska była odkryciem polskiego gwiazdora. Gdy usłyszał ją na festiwalu w Mrągowie, nie chciał nikogo innego!

Zofia Matuszewska, Krzysztof Krawczyk

i

Autor: AKPA/TVP, AKPA

Zofia Matuszewska występowała na najbardziej prestiżowych festiwalach w Polsce, takich jak Sopot czy Opole, pokazując swoje umiejętności i pasję do muzyki. Jej talent pozwolił jej również na realizację wielu projektów muzycznych, które zyskały uznanie zarówno wśród krytyków, jak i publiczności. Choć przez wiele lat jej muzyczna kariera rozwijała się z dala od świateł reflektorów, przez udział w programie "The Voice Senior" pokazała, że ma jeszcze bardzo wiele do zaoferowania.

Krzysztof Krawczyk odkrył ja na festiwalu w Mrągowie

Prawdziwy przełom w karierze Zofii Matuszewskiej nastąpił w latach 90., kiedy podczas jednego z festiwali w Mrągowie została zauważona przez samego Krzysztofa Krawczyka. Współpraca z legendą polskiej muzyki okazała się dla niej przepustką do szerszego grona odbiorców. Krawczyk dostrzegł w niej wyjątkowy potencjał i zaprosił do udziału w swoim projekcie muzycznym.

The Voice Senior: Była odkryciem Krzysztofa Krawczyka. Po latach wraca na wielką scenę

Tę kultową frazę zna każdy Polak. Zaśpiewała ją Zofia Matuszewska

Najbardziej znanym efektem tej współpracy jest utwór "Mój przyjacielu", nagrany na albumie „Daj mi drugie życie” z Goranem Bregoviciem. Piosenka stała się jednym z największych hitów tamtego okresu, a wyjątkowy głos Matuszewskiej doskonale współgrał z charakterystyczną barwą Krawczyka i klimatyczną muzyką Bregovicia. Dzięki tej współpracy Zofia Matuszewska zapisała się na stałe w historii polskiej sceny muzycznej.

Folk porwał mnie do Mrągowa i tam dojrzał nas właśnie Krzysztof Krawczyk, który szukał dziewczyn do chórku do płyty „Daj mi drugie życie”. Jak usłyszał nas, powiedział: „Te i żadne inne!”

- wspomina w programie Matuszewska. To właśnie jej głos możemy usłyszeć w niezapomnianym przeboju „Mój Przyjacielu”, gdzie śpiewa kultową frazę: „Dam gitarę, dam samochód, żony nie dam, nie!”.

Przez lata działała lokalnie, teraz wystąpi na scenie "The Voice Senior"

Choć ogólnopolską sławę zdobyła dzięki współpracy z Krawczykiem, Zofia Matuszewska od lat rozwijała swoją pasję do muzyki i dzieliła się nią z lokalną społecznością. Od lat związana jest z Oleśnicą na Dolnym Śląsku, gdzie działa jako animatorka kultury. Prowadzi siedem zespołów muzycznych, z których dwa to projekty, w których sama śpiewa. Jej zaangażowanie w działalność kulturalną regionu i promowanie muzyki sprawiło, że stała się ważną postacią w lokalnym środowisku artystycznym.

W premierowym odcinku Zofia Matuszewska wykona utwór Maryli Rodowicz „Polska Madonna”. Występ widzowie będą mogli zobaczyć już jutro o godzinie 20:00 na TVP2.  Jej historia to opowieść o talencie, determinacji i miłości do muzyki, która trwa przez całe życie.

Galeria: Seniorzy na scenie! Rusza 6. edycja "The Voice Senior"

Sonda
Czy Małgorzata Ostrowska to dobry wybór na trenerkę "The Voice Senior"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki