Lepiej późno niż wcale: Piotr Polk podrywał... KRÓLOWĄ!

2018-10-12 22:33

W 5. odcinku "Lepiej późno niż wcale" uczestnicy przenieśli się na Bali. Tam trafili na kolację do króla. Piotrowi Polkowi ewidentnie wpadła w oko królowa. Z wzajemnością! Co wydarzyło się na królewskim dworze?

Lepiej późno niż wcale

i

Autor: Lepiej późno niż wcale/Facebook Piotr Polk podrywał królową!

W 5. odcinku uczestnicy programu "Lepiej późno niż wcale" opuścili Koreę Południową i przenieśli się na Bali. Na miejscu nie było im dane odpocząć. Już po przyjeździe do hotelu otrzymali list z zaproszeniem na... kolację do króla.

Kolacja na królewskim dworze

Początkowo bohaterowie programu myśleli, że to jakiś żart. Okazało się jednak, że zaproszenie jest prawdziwe! Na zmianę stroju otrzymali tylko 20 minut.

Na miejscu czekał na nich Polak, który mieszka na Bali i przyjaźni się z królem. Panowie skosztowali miejscowych specjałów i otrzymali instrukcję, by jeść je rękoma.

Piotr Polk podrywa królową!

Po kolacji wszyscy wybrali się na przechadzkę. W trakcie spaceru królowa się potknęła! Podtrzymał ją Piotr Polk - i już nie puścił. Ewidentnie królowa wpadła mu w oko!

- Jesteś taką piękną kobietą. Twój mąż powinien czuć się szczęściarzem - powiedział. Królowa odwzajemniała zainteresowanie Polaka.

Jak zareagował król?

- Piotr i królowa to piękni ludzie z olbrzymią klasą, nic dziwnego, że wpadli sobie w oko... - powiedział Krzysztof Hanke.

Jak zakończyła się ta przygoda? Najwyraźniej król nie miał mu tego za złe, bo postanowił zorganizować Polakom pobyt na wyspie. Zapewnił im masę atrakcji, m.in. nurkowanie w poszukiwaniu diabła tasmańskiego, wycieczkę do rezerwatu makaków czy lekcję jogi na... desce surfingowej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki