Magda Gessler obiecała mniej przekleństw, a w nowej edycji Kuchennych rewolucji wciąż klnie!

2011-09-09 14:30

Przeprowadzająca swoje rewolucje w lokalach gastronomicznych Magda Gessler, obiecała nie przeklinać w nowym sezonie swojego programu. Okazuje się jednak, że szewskiego języka wcale nie jest mniej. Restauratorka "wypala z grubej rury" jak dawniej!

Restauratorka goszcząc w "Dzień Dobry TVN" oświadczyła: - Będę mniej przeklinać. Przykro mi bardzo.

Niestety Gessler nie dotrzymała słowa. W pierwszym odcinku jesiennej edycji "Kuchennych rewolucji", dało się usłyszeć kilka wulgaryzmów. Ostre słowa padały z ust Gessler w momencie, gdy rozpoczęła kontrolę kuchni. Po tym jak doszukała się brudu, zwyczajnie nie wytrzymała.

Na brudny piekarnik, który według kucharzy był nieużywany i zabrudzony mąką, pani Magda zareagowała słowami: "Ku*wa on jest brudny. Pieczarka im wyrosła w piekarniku!" i po chwili rzuciła jeszcze: "Grzyby im rosną, to po co ku*wa kupują!".

Podsumowując, w programie nic się nie zmieniło - wciąż jest ostro...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki