Maja Sablewska: Mam receptę na tworzenie gwiazd

2011-05-05 8:18

Gdy udało jej się zmienić wizerunek Dody (27 l.), mówiono, że jest specjalistką od rzezy niemożliwych. Rozpoznawalność przyniosło jej głośne rozstanie z "królową" i podobne z następnymi gwiazdami: Edytą Górniak (39 l.) i Mariną Łuczenko (22 l.). Jednak Maja Sablewska (31 l.) twierdzi, że ma receptę na tworzenie gwiazd.

Na razie Maja Sablewska nie miała zbyt wielu okazji, aby pokazać menedżerski talent. Na swoim koncie może zapisać współpracę z Dodą, przez krótki czas opiekowała się także karierą Edyty Górniak i Mariny Łuczenko. Z każdą ze swoich podpopiecznych rozstawała się w burzliwej atmosferze.

Patrz też: X Factor, odc. 9: Podsumowanie: Odpadł William Malcolm. Zespół Mai Sablewskiej ocalił Wojewódzki

Jednak jurorka "X Factor" na pytanie "Faktu", czy ma receptę na tworzenie gwiazd, bez wahania odpowiada: Tak.

Dlaczego więc nie udało się z Mariną? - Udało się zrobić tyle, ile mogłam. Samo to, że o nią pytasz świadczy o tym, że w krótkim czasie nikomu nie znana młoda wokalistka stała się rozpoznawalna - tłumaczy Sablewska.

Na uwagę, że piosenki Mariny były takie sobie, menedżerka odpowiada, że ludzie po prostu nie lubią nowości.

- Polski rynek muzyczny nie jest jeszcze otwarty na dobry POP. Nowości zawsze budzą ambiwalentne odczucia - mówi w wywiadzie dla "Faktu".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki