Małgorzata Rozenek-Majdan idzie w politykę! Wiemy, z której listy wystartuje w wyborach

2022-12-10 5:24

Nie jest tajemnicą, że synowie Małgorzaty Rozenek-Majdan (44 l.) urodzili się dzięki zapłodnieniu in vitro. Gwiazda mówi o tym otwarcie i trzyma kciuki za inne rodziny, które mają problemy z zajściem w ciążę. Mało tego! Od wielu miesięcy mocno angażuje się w walkę o finansowanie tej metody przychodzenia dzieci na świat. Jak dowiedział się „Super Express”, celebrytka chce nawet kandydować do Parlamentu Europejskiego w 2024 r. Swój program chce oprzeć na pomaganiu niepłodnym rodzinom.

Małgorzata Rozenek-Majdan nie ukrywa tego, że została matką właśnie dzięki zapłodnieniu in vitro. Przechodziła leczenie, wiele prób się nie powiodło. Ale koniec końców jest szczęśliwą mamą trzech synów. Kocha ich nad życie. Gwiazda TVN swoje leczenie finansowała sama. Jest jedną z najlepiej opłacanych celebrytek, było ją na to stać.

– To koszt mieszkań – ujawniła w jednym z wywiadów. – 15 tys. zł to minimalna kwota jednej procedury i mówimy tu o jednej procedurze, nie o diagnostyce. Badania są bardzo drogie – żaliła się Małgorzata. Rzesza rodzin nie ma na to pieniędzy. Rozenek-Majdan postanowiła więc ich wspomóc. W czerwcu spotkała się z Donaldem Tuskiem (65 l.), by omówić działania i projekty, które pomogą przywrócić potrzebne wsparcie dla rodzin korzystających z tej metody zapłodnienia.

– Jako matka i prezes fundacji działam i szukam sposobów, by pary korzystające z in vitro, ich rodziny, przyjaciele i dzieci dostały wsparcie, należny szacunek i środki, które pozwolą na leczenie i spełnienie marzeń o rodzicielstwie – tłumaczyła i podziękowała przewodniczącemu PO za zrozumienie oraz merytoryczny dialog.

Małgorzata Rozenek-Majdan idzie w politykę

Trzy miesiące później wraz z politykami opozycji zjawiła się w Senacie, gdzie odbyła się konferencja na temat powrotu programu „Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego”. Okazuje się, że to tylko początek jej przygody z polityką.

Małgosia bardzo zaangażowała się w popularyzację sprawy in vitro. Chce na tym „wjechać” do Parlamentu Europejskiego. Zaprzyjaźniła się z Ewą Kopacz, która jest nią zachwycona i tym, co Małgosia robi dla kobiet. Podobnie inne działaczki KO: Elżbieta Łukacijewska i Barbara Nowacka – zdradza w rozmowie z nami jeden z działaczy PO.

Skąd taki pomysł na karierę gwiazdy TVN?

Kariera w telewizji może się w każdej chwili skończyć. Poza tym ambicje Małgosi rosną. A przy okazji może zrobić dla ludzi coś dobrego, że kadencja w Brukseli oznacza dietę w euro i zapewnioną emeryturę w tej walucie – dodaje nasz rozmówca.

Donald Tusk wspiera Małgorzatę Rozenek-Majdan

Jak dowiaduje się „Super Express”, przychylnym okiem na działalność Rozenek-Majdan patrzy sam Donald Tusk.

Jest życzliwy jej kandydaturze. Uważa, że osoba tak znana z ponad milionem obserwujących na Instagramie może pociągnąć listę. Poza tym Małgosia kiedyś popierała PiS, jej ojciec pracował dla Jarosława Kaczyńskiego. Zatem, teraz startując z ramienia PO, da sygnał, że dawni zwolennicy PiS przechodzą na stronę opozycji – zdradza działacz PO.

Co na to sama zainteresowana?

– Jestem kobietą, która bardzo lubi działać i brać sprawy w swoje ręce. Jak mam do wyboru wymyślić jakąś ideę czy zacząć przekuwać ją w działanie, to zdecydowanie wolę być po tej drugiej stronie – odpowiedziała niedawno na pytanie, czy zamierza zaangażować się w politykę.

Na razie Rozenek-Majdan nie mówi o swoich planach.

Małgosia nie może tego ogłosić wprost, bo jest jeszcze za wcześnie i popsułoby to jej strategię PR-ową. Do wyborów przecież jeszcze ponad rok. Ale taki jest plan – dodaje nasze źródło. 

Sonda
Zagłosujesz na Małgorzatę Rozenek-Majdan?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki