Maria Pakulnis posikała się przez księdza. Była molestowana. Pokazał jej nagie zdjęcia i miał wzwód!

2023-11-07 15:29

Co za wstrząsające wyznanie Marii Pakulnis (67 l.). Po ponad 50 latach aktorka przerwała milczenie na temat molestowania przez księdza. Gdy była w piątej klasie podstawówki duchowny z jej rodzinnego Giżycka, doprowadził ją do niekontrolowanego oddania moczu ze strachu. Wszystko przez lubieżne zachowanie na plebanii! Była zbyt młoda, by wiedzieć, co ono oznacza.

Maria Pakulnis

i

Autor: AKPA Maria Pakulnis

Maria Pakulnis zdecydowała się otworzyć na temat traumatycznych przeżyć w biograficznej książce, wywiadzie-rzece "Moja nitka". W rozmowie z Dorotą Wodecką odważyła się opowiedzieć o wstrząsających scenach z plebanii w Giżycku. Gdy miała 11 lat została zaproszona z koleżanką przez księdza, proboszcza parafii św. Brunona, na podwieczorek. Była to nagroda za medal na mistrzostwach Polski w łyżwiarstwie.

Maria Pakulnis jako dziecko nie chodziła na religię. Była wyklęta

Pakulnis jako dziecko należała do stowarzyszenia sportowego "Czarne Pantery". Z kościołem nie było jej wtedy po drodze. Rodzice postanowili nie wychowywać córki w duchu katolickim. Mała Marysia nie chodziła więc na lekcje religii. - Bałam się wejść do kościoła. Nie byłam u komunii, przez co zostałam wyklęta. Po tym jak dzieci rzucały we mnie kamieniami i wołały: "Antychryst", uważałam, że nie mam prawa wejść do świątyni - zdradziła aktorka w książce.

Jednak to nie było najgorsza rzecz, jaka spotkała ją w dzieciństwie. Prawdziwy dramat wydarzył się właśnie na plebanii. Gdy jadła galaretkę z bitą śmietaną zaserwowaną przez księdza, duchowny popijając nalewkę, postanowił pochwalić się dziewczynkom zdjęciami z wakacji w Jugosławii.

Maria Pakulnis była molestowana przez księdza. Dopiero po latach to wyznała

- Wyciąga plik kolorowych zdjęć, ciągnie mnie za rękę, bo siedzę najbliżej niego, i mówi: "Chodźcie, podejdźcie bliżej". Przyciąga mnie do siebie, moje plecy do swojego brzucha i rozwalonych szeroko nóg. I pokazuje zdjęcie. Pierwszy raz w życiu widzę kolorowe zdjęcia. I że na skałach leży on, goły, a obok niego goła kobieta - wspominała aktorka. - Obejmuje mnie mocno ręką, czuję, że coś jest nie tak, nie wiem przecież wtedy, że ma wzwód, bo nie umiem tego nazwać [...]. Wyrwałam mu się i wpadłam do sieni. Chwyciłam kurtkę, wybiegłam na dwór. (...) Płakałam. I nagle zsikałam się z tego strachu w majtki, a mocz ściekł mi rajtuzami do bucików - wyjawiła szokującą tajemnicę.

Maria Pakulnis nie przyznała się mamie, co się wydarzyło na plebanii. Zrobiła szybkie pranie, które wytłumaczyła wpadnięciem w zaspę śnieżną. Potem nie rozmawiała także z koleżanką o tym, co wydarzyło się u księdza.

Maria Pakulnis wyjawia prawdę o koszmarnym dzieciństwie. Gwiazda "Pierwszej miłości" mówi o bólu, biedzie i braku miłości 

Zobacz galerię: Maria Pakulnis nie wytrzymała. Gorzkie słowa na wizji, okropny ból

Maria Pakulnis u Jaruzelskiej: TRZEBA UMIEĆ ZDERZYĆ SIĘ ZE ŚMIERCIĄ
Sonda
Czy chodzisz do kościoła co niedzielę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki