Marta Wierzbicka rozebrała się dla "Playboya" czym wywołała prawdziwą burzę! Do tej pory aktorka była znana tylko z serialu "Na Wspólnej", a teraz - jest również znana z rozkładówki magazynu dla panów. Sama Marta ma jednak inne zdanie na ten temat:
- Jestem tą samą spokojną Martą, którą byłam. Niestety, mój spokój niektórzy interpretują jako zadzieranie nosa. Pewnie dlatego słyszałam o sobie, że jestem rozkapryszona, woda sodowa uderzyła mi do głowy, palę marihuanę, piję i gadam głupoty na temat serialu, w którym gram - opowiadała o sobie na łamach "Twojego Imperium".
Oczywiście Wierzbicka sesji nie żałuje:
- Nie, ponieważ takie zdjęcia otwierają jednak przede mną nowe możliwości.
Zobacz: Marta Wierzbicka odpoczywa w Amsterdamie