Monika Goździalska - modelka obracała się w środowisku, gdzie płacono za seks i wykorzystywano dziewczyny. Czy skorzystała z niemoralnych propozycji?

Monika Goździalska (43 l.) to dość kontrowersyjna postać show-biznesu. Piękna modelka dała się poznać jako uczestniczka programów „Big Brother” czy "MasterCheff" a później jako prezenterka Super Stacji. Za chwilę na antenie Polsatu pojawi się w programie „The Real Housewives. Żony Warszawy”. Swoimi odważnymi strojami i wypowiedziami często szokuje, jednak ma swoje zasady. Twierdzi, że seks uprawia jedynie z miłości.

Goździalska w świat show-biznesu wkroczyła mając 16 lat. To wtedy trafiła do prestiżowej agencji modelek, która wysyłała ją na wybiegi i sesje zdjęciowe do Paryża i Mediolanu. Jak sama przyznała w książce „Skandaliczne życie modelek” jako nastolatka napatrzyła się na wszechobecny seks, alkohol i narkotyki. Choć ówczesna rzeczywistość ją przerażała to jednak jej nie zepsuła i nie zraziła do seksu i fizyczności. - Byłam modelką w czasach, kiedy Warszawa była szara i smutna. Paryż wydawał się wtedy jakby innym światem, ale za tą bajką kryło się drugie dno, o którym młode dziewczyny nie wiedziały. Pojechałam, bo chciałam po prostu przejść się po tych wybiegach. Czy jest tam tak źle? Nie oszukujmy się – jest. Modelki to są piękne kobiety, a dookoła nich są bogaci, wpływowi mężczyźni i narkotyki w tle, ale tak naprawdę są one wszędzie. Świat modelingu jednak mnie nie zepsuł. Zawsze wyznawałam zasadę, że seks z miłości to jest najpiękniejszy seks. Nadal to podtrzymuję i taki seks cenię sobie najbardziej w moim życiu. Przygodne historie nigdy mnie nie interesowały – opowiada „Super Expressowi” Monika, która nigdy nie ukrywała, że kocha seks i jest fanką wszelkich gadżetów erotycznych.

Monika Goździalska o przygodnym seksie!

Monika Goździalska twierdzi, że nigdy nie miała przypadkowego seksu. - Uważam, że bez miłości i bez tego jak znasz ciało drugiego człowieka i wiesz co lubi i jak on wie, co ty lubisz to nie ma sensu. Zaufanie i intymność oraz znajomość swoich potrzeb to jest podstawa. Nigdy nie miałam przypadkowego seksu. Miłość przede wszystkim – podkreśla celebrytka, która od kilku lat jest szczęśliwą żoną tajemniczego Bartka. - Jestem szczęśliwa. Wbrew pozorom wcale nie pokazuję dużo prywaty… Razem dbamy o to, by rutyna nie wdarła się do naszego życia intymnego. Oboje jesteśmy bardzo temperamentni i wciąż w sobie zakochani mimo upływu lat – zapewnia Monika. A kto częściej inicjuje seks? - Ja w środy… Wiadomo jak środa to trzeba zjeść po prostu loda – śmieje się gwiazda. - A tak poważniej, w sumie pół na pół. Zależy. Seks to jest coś co dzieję ot tak. Nie ważne, czy jesteśmy w domu, czy na wakacjach. Zawsze jest fantastycznie – dodaje.

Więcej w materiale wideo na se.pl

Monika Goździalska: Nigdy nie miałam przypadkowego seksu
Sonda
Czy Monika Goździalska wygląda HOT?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki