Natalia Janoszek: Gwiazda bollywoodzkiego kina po Indiach porusza się z ochroniarzami!

Natalia Janoszek, którą doskonale znamy, m.in. z „Tańca z gwiazdami”, a teraz swoją osobą uświetni program „Twoja Twarz brzmi znajomo” od lat robi karierę w Bollywood. Niestety w Indiach nie czuje się bezpiecznie. Kiedy kręci seriale wszędzie porusza się samochodem. Często towarzyszy jej również ochrona. Produkcji bardzo zależy, alby gwieździe nie spadł włos z głowy, ponieważ musi bez przeszkód dokończyć zdjęcia.

Natalia Janoszek: Gwiazda bollywoodzkiego kina po Indiach porusza się z ochroniarzami!

i

Autor: Akpa Natalia Janoszek: Gwiazda bollywoodzkiego kina po Indiach porusza się z ochroniarzami!

Mimo że Natalia Janoszek lubi Bollywood, to jednak nie chciałaby tam zamieszkać, głównie ze względu na traktowanie kobiet. Artystka zagrała w 14 bollywoodzkich produkcjach i za każdym razem, kiedy odwiedza Indie musi się bardzo pilnować. Gwiazda nie rusza się nigdzie sama. - Poruszam się z ochroną ze względu na to, że muszę być bezpieczna, by dokończyć film, więc chodzi o bezpieczeństwo i doprowadzenie mnie na te wszystkie plany filmowe… Jednak jak się jest dziewczyną przyjezdną i jak się pojawi gdzieś w szortach to jest to już mocna seksualizacja. U nas to normalne, a tam „prosi się, żeby się nią zainteresować”. Kiedy pierwszy raz pojawiłam się w Indiach u jednego z producentów miałam suknię do ziemi, ale była lekko prześwitująca, wiec wysłał mnie do sklepu, gdzie ubrano mnie od stóp do głów, zakrywając tak, że sama siebie nie rozpoznawałam - wspomina Janoszek, która stara się nie kusić mężczyzn. - Poruszam się samochodami pomiędzy hotelami, a planami. Z hotelu raczej nie wychodzę, a jeśli już to nie sama - dodaje. - Najgorzej jest na festiwalach filmowych, bo są takie tłumy i muszę uważać, żeby mnie nie stratowali - zdradza artystka, która nie wyobraża sobie mieszkać w Indiach na co dzień. - Nie mogłabym na stałe zamieszkać w Indiach. Gdziekolwiek bym nie poleciała, a zwiedziłam już ponad 70 krajów, to zawsze wracam do Polski. Dla mnie przede wszystkim traktowanie kobiet w Indiach, które wciąż pozostawia wiele do życzenia oraz ich kultura, która mocno odbiega od naszej, sprawia, że nie za bardzo się tam odnajduję. Kocham Bollywood, do którego z chęcią wracam, ale zdecydowanie lepiej czuję się w Europie - opowiada „Super Expressowi” Natalia. A co najbardziej w nią uderza? - Traktowanie na tle seksualnym i to, że jeśli coś złego się wydarzy to zawsze kobiety wina. To się zmienia, ale zazwyczaj jest tak, że to my kobiety „prowokujemy, to my się o coś prosimy”. Jak coś się złego dzieje to kobieta musi się tłumaczyć. To jest bolesne. Nie podoba mi się też kastowość i to, że nadal wszyscy nie mogą siedzieć przy jednym stole i ludzi dzieli się na tych, którzy urodzili się w dobrej rodzinie albo w tej gorszej, a przecież każdy człowiek zasługuje, żeby być traktowany z szacunkiem - dodaje aktorka.

Więcej w naszym wywiadzie wideo!

Natalia Janoszek: Gwiazda bollywoodzkiego kina po Indiach porusza się z ochroniarzami!
Sonda
Lubisz oglądać Bollywoodzkie filmy i seriale?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki