Nie jest tajemnicą, że Kuba Wojewódzki był mocno zaangażowany w kampanię wyborczą i jawnie faworyzował jednego z kandydatów. Codziennie publikował na Instagramie zachęcające do głosowania na Bronisława Komorowskiego zdjęcia. To samo robiła jego dziewczyna, Renata Kaczoruk. Obecnie nie ukrywa, że nie popiera prezydenta elekta Andrzeja Dudy. Najwyraźniej ma identyczne poglądy jak jego rodzice, co udowodnił na antenie swojego radiowego programu. Wraz z podstawionym rozmówcą zażartował sobie z rodziców. - Często nam zarzucano, że nie śmiejemy się sami z siebie, że nie potrafimy uderzyć się w pierś. Zadzwonimy więc do mojego tatusia i zapytamy go, czy chce być w Fanklubie Ocalonej Hostii - powiedział Wojewódzki na antenie Rock Radia. Jego rozmówca zadzwonił do jego rodziców, namawiając ich, by przystąpili do Fanklubu. - Członkostwo jest bezpłatne, będziemy wspominać bohaterski czyn pana prezydenta, śpiewać pieśni pochwalne, będziemy palić kukłę Komorowskiego - mówił rozmówca. Reakcja ojca Wojewódzkiego? - Spier****aj pan ze swoją Dudą i ze swoją hostią - krzyknął do słuchawki. Kuba Wojewódzki był dumny ze swojego taty. - Tatusiu, dziękuję! Reprezentowałeś nas krótko, ale dzielnie - skomentował.
Zobacz: Wojewódzki pyta Komorowskiego o EROTYCZNE sny. Seksowna Wodzianka zachwyca