Paulina Młynarska o śmierci młodej Polki w Grecji. Bez zahamowań mówi o "festiwalu nienawiści" i "winie ofiary"

2023-06-19 15:24

Paulina Młynarska (52 l.) odniosła się do sprawy zamordowanej w Grecji młodej Polki. Dziennikarka, która na stałe mieszka na Krecie zwróciła uwagę, jak szybko grupy gromadzące chętnych do pomocy w poszukiwaniach zaginionej zamieniły się w festiwal nienawiści i oskarżeń. Młynarska zwróciła uwagę na to, że zbyt łatwo ferujemy wyrokami. Dodała też, że ofiara nigdy nie jest winna, a narodowość nie czyni nikogo mordercą.

Paulina Młynarska dodała zdjęcie po usunięciu piersi Chce się wyć

i

Autor: AKPA

Mieszkająca w Grecji Paulina Młynarska zabrała głos w sprawie morderstwa młodej Polki - Anastazji Rubińskiej na wyspie Kos. Sprawa zaginięcia dziewczyny obiegła polskie media w ubiegłym tygodniu. Anastazja przebywała w Grecji z partnerem i pracowała w jednej z hotelowych restauracji. W poniedziałek wieczorem, 12 czerwca kobieta wyszła z domu na drinka, z którego nie wróciła. Niemal tydzień trwały poszukiwania zaginionej, niestety najgorsze przewidywania stały się faktem. W niedzielę wieczorem znaleziono ciało młodej kobiety, rodzina potwierdziła tożsamość zamordowanej.

Paulina Młynarska o "winie ofiary"

Paulina Młynarska w celnych słowach skomentowała to, co dzieje się w związku z tragedią na forach i w mediach. Dziennikarka zwraca uwagę, że wiele osób spośród tych, które deklarowały pomoc w poszukiwaniach, teraz dopatruje się winy w ofierze. "Młoda kobieta z Polski straciła życie, wcześniej prawdopodobnie została zgwałcona. Ale na polskich grupach, które niby miały pomagać w poszukiwaniach, cierpienie i śmierć tej dziewczyny i jej rodziny to kolejna okazja żeby sobie urządzić festiwal nienawiści. Do kobiety - za to, że wyszła z domu, że piła alkohol w wolny wieczór, że po prostu sama ściągnęła na siebie swój los" - komentuje Młynarska. Dziennikarka podkreśla, jak niedorzeczne są to oskarżenia. Przypomina, że każdy ma prawo wyjść z domu, napić się drinka i bezpiecznie do tego domu wrócić. "Ofiara nigdy nie jest winna swojej krzywdy. Winna jest osoba sprawcza" - przypominała dziennikarka, a jej wypowiedź spotkała się z szerokim poparciem obserwatorów.

Młynarska o pochodzeniu podejrzanego

Paulina Młynarska zwróciła jednak uwagę, na jeszcze jedną, nie mniej istotną kwestię. Otóż winny jest sprawca - niezależnie od koloru skóry, wyznawanej religii czy pochodzenia. "Kolor skóry, wyznanie, ani kraj pochodzenia nie czynią mordercy ani gwałciciela" - podkreśla w reakcji na to, jak bardzo komentowane jest pochodzenie podejrzanego. Zwraca uwagę, że w ten sposób media podsycają nienawiść do imigrantów i uchodźców - nie tylko w Grecji, ale w całej Europie. 

Galeria: Potworna śmierć 27-letniej Anastazji w Grecji. Półnagie ciało owinięte w prześcieradło

Sonda
Śledzisz Paulinę Młynarską w mediach społecznościowych?
Polka zabita w Grecji! Najnowsze odkrycia w sprawie Anastazji Rubińskiej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki