Pogotowie rachunkowe pomaga rodzinom

2013-11-14 4:20

"Pogotowie rachunkowe" zawitało do kolejnych czterech rodzin z całej Polski. Tym razem gospodyni programu Joanna Koroniewska wraz z ekipą odwiedziła Jasło, Zamość, Mogielnicę i Sosnowiec. Największą niespodzianką dla uczestników były gwiazdy znane ze swojej przedsiębiorczości. Tym razem sposobami na oszczędzanie i pomysłami na dorobienie pieniędzy dzielili się: Justyna Steczkowska, Bożena Dykiel, Krzysztof Piasecki i Maciej Orłoś.

Numerem jeden na drugiej trasie "Pogotowia rachunkowego" było Jasło. Tam pomocy ekspertów od finansów i oszczędzania potrzebowali Angelika i Tomasz, rodzice półrocznej Majki. Młodzi małżonkowie z trudem wiążą koniec z końcem. Angelika wychowuje malutką córeczkę, a Tomasz jako złotnik zarabia zaledwie 1100 zł. Rodzina utrzymuje się z jednej pensji i szuka sposobów na dorobienie. Za pomoc w rozwiązaniu ich problemów zabrali się eksperci od rachunków: doradca finansowy Łukasz Maliszewski, Marta Balko z "Super Expressu" i psycholog Maria Rotkiel. Jakich konkretnie rad im udzielono, dowiedzą się państwo z programu.

Oko w oko z bezrobociem

Z Podkarpacia na sygnale "Pogotowie rachunkowe" pomknęło do Zamościa, gdzie bezrobocie sięga ponad 16 procent. Tam na pomoc z niecierpliwością czekali Magda i Andrzej, rodzice maleńkiej Diny. Czemu zgłosili się do programu? Andrzej z powodu konfliktu z sąsiadem miał sprawę w sądzie. Przez to, że został ukarany grzywną, stracił pracę w straży miejskiej. Od tamtej pory trudno mu znaleźć stałe zatrudnienie. Zarejestrował się jako bezrobotny, ale właśnie skończył mu się zasiłek i rodzina znalazła się w dramatycznej sytuacji. O tym, czy uda im się znaleźć źródło dochodu i poprawić kondycję finansową rodziny, przekonamy się już za kilka tygodni.

Reżyserka w zlewie

Kolejnym punktem na trasie pogotowia był Sosnowiec, gdzie plan zdjęciowy zorganizowano w... małym zakładzie kosmetycznym bohaterki Doroty. Na 30 mkw. z trudem mieściła się niemal 20-osobowa ekipa programu. Warunki do pracy były ciężkie. Z braku miejsca reżyserkę zlokalizowano w... kąciku kuchennym o powierzchni metr na półtora. Podczas nagrania reżyser zmuszony był trzymać monitory i scenariusz w... zlewie!

Właścicielka zakładu, sympatyczna kosmetyczka Dorota popełniła wiele błędów podczas otwierania działalności gospodarczej. Wezwała "Pogotowie rachunkowe", bo szuka sposobu na wyjście z długów i ściągnięcie do salonu nowych klientek.

ZOBACZ: Koroniewska wyciąga ludzi z długów

Przedsiębiorca w tarapatach

Komfortowe warunki pracy panowały natomiast w przestronnym domu Anety Otulak-Wanat, biznesmenki z Mogielnicy. Piękny dom nie powinien jednak nikogo zmylić. Bohaterka programu zmaga się z wyjątkowo poważnymi kłopotami finansowymi, a także z mężem, z którym jest w stanie wojny i którego oskarża o powód owych kłopotów. Jakich? Dowiecie się już wkrótce.

Czas na sprawdzian

Uczestnicy kolejnych czterech odcinków programu muszą odrobić zadania domowe zlecone przez ekspertów podczas pierwszej wizyty. Zostaną z nich rozliczeni już niebawem w telewizyjnym studiu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki