Mimo, że Marta Wierzbicka w wywiadzie udzielonym Wideoblogowi przed występem w Tańcu z Gwiazdami zapewniała, że dobrze rozumie się ze swoim partnerem tanecznym Łukaszem Czarneckim, to nie udało się jej przejść do następnego odcinka. W ten sposób otrzymała aż dwa ciosy.
Pierwszy od TVN-u, na którego antenie ukazuje się serial "Na Wspólnej", w którym aktorka występuje - producenci serialu są niezadowoleni z uczestnictwa Wierzbickiej w Tańcu z Gwiazdami, który obecnie emitowany jest na Polsacie. Natomiast drugie uderzenie otrzymała już w samym programie tanecznym, odpadając w 1. odcinku. Prawdopodobnie zastanawia się, czy w ogóle warto było zgadzać się na udział w polsatowskim show.
Zobacz też: Na Wspólnej. Marta Wierzbicka odpadła z Tańca z gwiazdami wyleci z serialu?
Niedawno pojawiła się plotka dotycząca aktorki - zgodnie z nią Wierzbicka nagrała sekstaśmę! O tę sprawę zapytał ją Robert Patoleta.
- Nie wiem, co by mi musiało walnąć w tą moją głowę, żebym nagrała seks taśmę? Musiałabym się bardzo nudzić, a że się nie nudzę... Nie, nie nagrałam sekstaśmy i nie mam zamiaru! - powiedziała.
Wierzbicka dodała, że sa inne metody upamiętnienia ważnych momentów w życiu, jak robienie miłych zdjęć podczas wakacji.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail