Przyleciał do cioci z Pcimia

2008-07-29 12:10

Legendarny brytyjski aktor i komik John Cleese znów zawitał do Polski. Nakręci kolejną reklamę dla banku.

Reklama, jaką członek "Latającego Cyrku Monty Pythona" nagrał kilka miesięcy temu dla Banku Zachodniego WBK przyniosła mu olbrzymią popularność. Zwłaszcza, że w spocie aktor powołał się na "ciotkę z Pcimia", rozsławiając przy okazji małe podkrakowskie miasteczko, które nawet rozmieściło z tej okazji billboardy z napisem "Dziękuję, że o nas pamiętałeś John" i podpisem "Ciocia z Pcimia".

Teraz 69-letni aktor znowu jest w Polsce. Bank, zachęcony ogromnym sukcesem reklamy (sprzedaż kredytów wzrosła o 40 procent), zaprosił go do wzięcia udziału w kolejnym spocie. Zdjęcia wkrótce rozpoczną się w studiu w Warszawie. Cleese na spotkaniu z dziennikarzami przyznał, że zawsze kochał Polaków, bo tak poradził mu w dzieciństwie ojciec, kiedy nasi piloci w czasie II wojny światowej bronili nieba nad Londynem.

Uczucie miłości wygasło na chwilę tylko raz: kiedy w 1973 roku polscy piłkarze wygrali z Anglikami na Wembley. Na spotkaniu z komikiem pojawił się także wójt Pcimia oraz "cudem odnaleziona ciotka z Pcimia". Choć komik przyznał, że nazwa Pcim jest najgłupszym dźwiękiem jaki słyszał, to od "ciotki" otrzymał kosz prezentów. Burmistrz zaś wręczył mu specjalną statuetkę za zasługi w promowaniu miasta. Cleese zwiedził już Kraków i niewykluczone jest, że odwiedzi też inne polskie miasta.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki