Ranczo 8 sezon. Solejuk i Hadziuk rozpijają wikarego. Letnia kolęda w Wilkowyjach

2014-04-06 11:33

Solejuk (Sylwester Maciejewski) i Hadziuk (Bogdan Kalus) z serialu "Ranczo" tak skutecznie poddają się małżeńskiej terapii, że w efekcie opuszczają żony i zamieszkują razem. W 97 odcinku 8 sezonu serialu "Ranczo" wieść o wymianie małżeńskiej dociera na plebanię. Proboszcz (Cezary Żak) wysyła księdza Roberta (Bartłomiej Kasprzykowski), żeby zbadał sprawę, ale wikary ponosi klęskę. Nalewka ojca Hadziuka jest silniejsza.

"Ranczo" 8 sezon odcinek 97 - niedziela, 6.04.2014, o godz. 20.25 w TVP1

Po nieudanym początku terapii małżeńskiej, kłótni Solejukowej (Katarzyna Żak) i Hadziukowej (Dorota Nowakowska) z mężami, w Wilkowyjach dochodzi do pierwszej w historii wymiany małżeńskiej. O ile panowie świetnie się czują w swoim towarzystwie, to panie już niekoniecznie.

Przeczytaj: Ranczo 8 sezon. Solejuk i Hadziuk zostawiają żony. Małżeńska wymiana w Wilkowyjach - zdjęcia

Wieść o niemoralnych zachowaniach, które mogą szerzyć grzech dociera na plebanię. Zaniepokojona Michałowa (Marta Lipińska) donosi księżom, że Solejukowie i Hadziukowie są o krok od rozwodu i wstąpienia w związki homoseksualne. Proboszcz łapie się za głowę i wysyła na interwencję księdza Roberta.

Wizyta wikarego jest zaskoczeniem dla Solejuka i Hadziuka, którzy całymi dniami piją na umór. - Ksiądz latem po kolędzie? To za te święta co były, czy już na to, co będą? - dopytuje Solejuk.
- Ja nie po kolędzie przyszedłem, tylko dowiedzieć się, co tu sie wyrabia - odpowiada kapłan.
- A to opowiemy wszystko jak na spowiedzi - Hadziuk od razu przynosi karafkę z nalewką i trzy kieliszki.

Ksiądz dziękuje za poczęstunek, ale gospodarze nie przyjmują odmowy. - Jak takiego gościa nie poczęstować? - oburza się Solejuk. - Ale to według przepisu świętej pamięci tatusia mojego jest. Rarytas. Sam ksiądz proboszcz jak po kolędzie przychodzi, to jednego nie odmawia - przekonuje go Hadziuk.

Patrz: Ranczo 8 sezon. Proboszcz z Wilkowyj naraża się biskupowi, ale od czego jest Michałowa

Wikary zgadza się na jednego i wszyscy trzej wznoszą toast. - No, to za tę kolędę! - mówi Solejuk. Po wypiciu nalewki ksiądz o mało nie pada trupem. - Tatuś wiedział co robi, 80 stopni jak nic ma - chwali trunek Hadziuk.

Oczywiście na jednym kieliszku się nie kończy. Kompletnie pijany ksiądz Robert chwiejnym krokiem z trudem dociera na plebanię akurat w momencie gdy do Wilkowyj przyjeżdża biskup Sądecki (Wiktor Zborowski).

Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Ranczo"? Polub nasz profil na Facebooku!|

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki