Właśnie wyszła na jaw szokująca prawda o małżeństwie Roberta i Moniki Janowskich! Żona uciekła od niego przez poważny kryzys!

2021-04-29 16:22

Dopiero u boku trzeciej żony, Moniki, Robert Janowski odnalazł szczęście. Od ponad dziesięciu lat ich związek uchodził wręcz za idealny. Ale okazuje się, że okres pandemii i zamknięcia w domu był także dla nich bardzo ciężką próbą. Monika Janowska zdecydowała się na dłuższą przerwę i zostawiła męża samego w domu. Ostatnie miesiące w ich małżeństwie nie należały do najłatwiejszych. Szczegóły dla wielu będą ogromnym zaskoczeniem!

Robert Janowski i jego żona Monika Janowska

i

Autor: AKPA Robert Janowski i jego żona Monika Janowska

Ostatni rok był bardzo trudny dla wszystkich Polaków. Przez pandemię koronawirusa zamknięto wszystkie miejsca, w których do tej pory gromadziło się wiele osób. Przez zamknięcie instytucji kultury i sztuki i ograniczenie produkcji filmowych i telewizyjnych, Robert Janowski i jego żona nie mieli ostatnio zbyt wielu zajęć. Małżeństwo, które do tej pory uchodziło za idealne, skazane wyłącznie na swoje towarzystwo, poczuło się przytłoczone. 

NIE PRZEGAP: Mąż Rozenek zapomniał, że są nagrywani i zaczął TO z nią robić! Wszystko trafiło do sieci! [ZDJĘCIA]

Przez ostatnie miesiące Robert Janowski i jego żona przechodzili przez tzw. "ciche dni". Monika Janowska w rozmowie z tygodnikiem "Na Żywo" przyznała, że od dłuższego czasu chowała w sobie wiele złych emocji, co nie ułatwiało rozwiązywania konfliktów z mężem. 

- Od początku pandemii żyliśmy zamknięci w domu, branża artystyczna wciąż nie jest "rozmrożona", więc na razie nie można nawet "uciec w pracę". Nie mieliśmy nawet chwili oddechu od siebie i w końcu poczułam, że mam nerwy jak postronki. Musiałam wyjechać - wyznała Monika Janowska w rozmowie z tygodnikiem. 

Robert Janowski z żoną przeszli poważny kryzys. Małżeństwo zdecydowało się na rozłąkę

Monika Janowska postanowiła odpocząć od męża i samotnie wybrać się na dwa tygodnie do sanatorium. Robert Janowski przyznał, że był zaskoczony jej decyzją, ale nie zamierzał protestować przeciwko ich rozłące. 

- Zobaczyłem światło ostrzegawcze. To tak jakby dawała mi sygnał, że nie jest ze mną szczęśliwa - wyznał tygodnikowi Robert Janowski.

NIE PRZEGAP: Paskudnie wykorzystali Małgorzatę Sochę! To może skończyć się tragicznie!

Rozłąka z mężem i spotkanie z nowymi ludźmi znacznie poprawiły humor Monice Janowskiej. Zdrowa dieta, wysoka aktywność fizyczna i pobyt w uzdrowisku okazały się zbawienne nie tylko dla jej ciała, ale także dla duszy. Ale Robert Janowski nie wytrzymał dwóch tygodni bez żony. Zrozumiał, jak bardzo za nią tęskni.

- Pokonałem 400 km z Warszawy na Kaszuby, by się z nią zobaczyć i odebrać prezent (w dniu swoich imienin - przyp.red.). Gdy stanąłem w drzwiach, nie wierzyła, że się zdobyłem na taki gest. A ja chciałem po prostu jak najszybciej zakończyć ten kryzys - wyznał gazecie Robert Janowski.

Monika Janowska również zdążyła stęsknić się za mężem. Wygląda na to, że dwutygodniowa rozłąka zażegnała kryzys w ich małżeństwie i znowu mogą żyć jak "dwa pączki w maśle".

Bezpieczna majówka nad wodą. Jak nie utonąć?
Sonda
The Voice Kids - kto jest najlepszym zwycięzcą?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki