Ślub od pierwszego wejrzenia 2, odc. 11: Ania i Grzegorz spędzają wieczór z mamą

Mama Ani zobaczyła ich pierwszy raz od wyjazdu do Siedlec. Grzegorz obawiał się tego spotkania. - Z tego samego powodu, z którego obawiałem się spotkania ze znajomymi Ani. Ale cóż, po tym, jak Ania powiedziała mi, że pewne rzeczy zostaną między nami, to jest ok - mówi Grzegorz.

- Widzę, że jest mu troszeczkę głupio tak wewnątrz. Wie, że tutaj wszyscy się troszczą o niego - mówi Ania. Mama Ani widzi jednak, że między młodymi coś się dzieje. Nie wie o co chodzi. Dziwi się, że Grzegorz przywiózł tak mało rzeczy, ma wrażenie, jakby go w ogóle nie było w tym domu. - Wydaje mi się, że zbyt mało czasu spędzili ze sobą, żeby stwierdzić, czy będą razem czy nie - mówi mama Ani.

Oglądajcie kolejny odcinek Ślubu od pierwszego wejrzenia dziś wieczorem.

Ślub od pierwszego wejrzenia 2, odc. 9: Agnieszka i Marcin wybrali związek na odległość

Nowy telewizyjny hit - "Ciąża z nieznajomym". Zrobią go twórcy "Ślubu od pierwszego wejrzenia"

Ślub od pierwszego wejrzenia 2 odc. 8: Ania i Grzegorz ratują małżeństwo u psychologa