Stanowski kontra Derpieński. Dziennikarz ujawnia szczegóły nowego filmu. Zniszczy karierę dolarsowej królowej?

2024-01-15 13:16

Krzysztof Stanowski szykuje kolejny hit!? Po tym jak zdemaskował nieistniejącą karierę Natalii Janoszek, na tapet wziął Caroline Derpieński. Aby prześwietlić dolarsową królową, poleciał aż do Miami. Na miejscu osobiście sprawdził, jak żyje najbardziej luksusowa polska celebrytka. Efekty pracy opublikuje już wkrótce. Ma być bardzo interesująco.

Caroline Derpieński, Krzysztof Stanowski

i

Autor: AKPA

Stanowski sprawdza luksusowe życie Derpieński

Krzysztof Stanowski nie ustaje w bojach o krystalicznie czysty polski show biznes. Po tym, jak wyniki jego śledztwa w sprawie bollywoodzkiej kariery Natalii Janoszek przyniosły milionowe odsłony, na tapet wziął kolejną celebrytkę. Już w grudniu pochwalił się, że leci do Miami sprawdzić, jak żyje Caroline Derpieński. Wyjawił także, że robi to na prośbę publiczności, która domagała się wręcz prześwietlenia poczynań dolarsowej królowej. Czy Caroline Derpieński rzeczywiście żyje w takim luksusie, jak opowiada. I jak wygląda jej amerykańska kariera? Tego mamy się dowiedzieć już lada dzień.

Nowy materiał "bardziej interesujący niż Indie"

Na razie dziennikarz podgrzał delikatnie atmosferę zdradzając, że tym razem sama zainteresowana wzięła udział w przygotowaniach do filmu. Ten ma być jeszcze ciekawszy niż dokument o Janoszek: - Myślę, że nawet bardziej interesujące niż Indie, ale nie da się tej sytuacji w taki sposób zapowiedzieć, żeby nie poszła za tym lawina domysłów i ten jeden kamyczek nie poruszył czegoś więcej - powiedział dziennikarz w rozmowie z Jastrząb Post. Wyjaśnił również, że Caroline Derpieński chętnie współpracowała z nim przy tworzeniu tego materiału, co może budzić pewne kontrowersje.

Filmu jeszcze nie ma, są kontrowersje: "Caroline mnie podkupiła"

Szybko dodał jednak, że podobna propozycję przedstawił wcześniej Natalii Janoszek, przygotowując film o niej. Ta jednak miała nie skorzystać z propozycji. - Zapraszałem Natalię, żeby poleciała ze mną do Mumbaju, powiedziałem, że opłacę jej bilet i możemy wspólnie nagrać ten materiał, więc wtedy też miałbym z nią wspólne zdjęcie gdyby z tego skorzystała. Caroline akurat skorzystała z zaproszenia do mojego materiału, więc mamy wspólne zdjęcie, ale oczywiście już się naczytałem, że to wszystko będzie udawane, sprzedane, że Caroline mnie podkupiła i jestem skorumpowany przez nią - wyjaśnił Stanowski.

Galeria: Tak wyglądała Caroline Derpieński 5 lat temu. Nie ta sama osoba!

Caroline Derpienski opuszcza Polskę. Mówi za czym, będzie tęsknić

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki